„Ty pie****na świnio, oby twojej rodzinie stało się coś złego”. „Zdychaj”. „Twój chłopak to martwy piłkarz”. „Chciałbym zobaczyć, jak twoja rodzina umiera” – to wiadomości adresowane do Marty Glik, żony Kamila Glika przesłane za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Jak informuje Polsat News, żona Kamila Glika ujawniła w piątek, że dostaje pogróżki od angielskich bandziorów. To efekt afery po środowym meczu w eliminacjach mistrzostw świata (1:1).
Pod koniec pierwszej połowy spotkania na PGE Narodowym w Warszawie Glik starł się z Kylem Walkerem. Podczas przepychanek Polak złapał Anglika za brodę (na niektórych zdjęciach wyglądało, jakby złapał go za gardło). Wkrótce do awantury dołączyli inni piłkarze i doszło do szerszej konfrontacji.
Glik i Maguire dostali żółte kartki. Anglicy oskarżyli polskich piłkarzy o rasizm. Mimo zaprzeczeń sprawą ma zająć się FIFA. Teraz żona piłkarza reprezentacji Polski ujawnia wpisy, jakie dostaje od angielskich kiboli.
Prawdziwa nienawiść na tle rasowym i narodowościowym wyraża się właśnie w tego rodzaju zachowaniach, a prawdziwymi nazistami i rasistami są dziś ci, którzy najgłośniej krzyczą o potrzebie walki z razsizmem i nazizmem, a FIFA oraz inne struktury międzynarodowe stają się skutecznym narzędziem w ich rękach…
Czytaj też:
FIFA zbada rzekome rasistowskie zachowanie Kamila Glika podczas meczu z Anglią
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!