Jak podaje portal brytol .com angielski lekarz wyznał, że planuje się zwolnić po tym jak został przez Muzułmanów oskarżony o rasizm. Trwa dochodzenie w sprawie „dyskryminowania” Muzułmanki, bo lekarz poprosił ją grzecznie o zdjęcie „welonu”, kiedy nie mógł zrozumieć jej bełkotu zza czarnej szmaty.
Dr Keith Wolverson zapytał ją grzecznie „czy może zdjąć część garderoby z uwagi na dobro leczenia” bo nie mógł zrozumieć jej wyjaśnień na temat dolegliwości córki.
Lekarz jest załamany, bo tydzień temu otrzymał pismo od regulatora zawodu – Głównego Zarządu Medycznego (General Medical Council) informujące go, że jest prowadzone przeciwko niemu postępowanie w sprawie rasistowskiej dyskryminacji.
Lekarz, który pracował w zawodzie 23 lata i miał wspaniałe rezulataty po przemyśleniu sytuacji postanowił się zwolnić bez względu na wynik dochodzenia. Powiedział, że „czuje, że miała miejsce ogromna niesprawiedliwość”. Dbałość lekarza o przeprowadzenie badania w sposób nie pozostawiający wątpliwości co do objawów chorobowych zostało zinterpretowane jako rasizm. Powiedział: „Absolutnie nie chcę już być lekarzem”.
Niefortunne dla lekarza badanie miało miejsce w Royal Stoke University Hospital w Stoke – on – Trent, hrabstwo Staffordshire. Pacjentka z zakrytą twarzą przyszła na badanie z 11-letnią córką narzekając na jej migdałki. Lekarz nie bardzo mogąć zrozumieć co kobieta do niego mówi więc poprosił o zdjęcie „welonu” mówiąc, że bardzo utrudnia on komunikację. Zazwyczaj taka prośba spotyka się ze zrozumieniem i kobiety automatycznie odkrywają twarz ułatwiając przeprowadzenie wywiadu.
Według lekarza także i ta kobieta dostosowała się do prośby, ale pół godziny po wizycie pojawił się jej mąż oświadczając, że złoży skargę na zachowanie lekarza a następnie usiadł w korytarzu bacznie przyglądając się lekarzowi za każdym razem, kiedy wychodził on do pacjenta i nawiązywał kontakt wzrokowy dając mu do zrozumienia, że go kontroluje co miało znamiona zastraszania. Potem mężczyzna złożył formalne zażalenie a lekarzowi zabroniono pracy w pogotowiu.
W dokumencie przesłanym doktorowi była mowa o tym, że miał on odmówić leczenia w przypadku gdyby kobieta nie zdjęła zasłony a ona z powodów religijnych nie chciała tego uczynić. Twierdzono, że lekarz był niegrzeczny i obdarzył ją „brudnym spojrzeniem” pozostawiając ją płaczącą w szoku.
Dr Keith Wolverson nie chce już wykonywać zawodu lekarza.
Jak skomentujecie decyzje owego lekarza? Czy dobrze zrobił? A może nie powinien się poddawać?
Źródło: brytol.com
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
