Felietony

Antysemityzm, wszędzie antysemityzm!

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Antysemityzm, wszędzie antysemityzm! – Radosław Patlewicz

Historia zna dziesiątki przypadków przymusowych wysiedleń Żydów z różnych krajów świata. Najsłynniejsze miały miejsce w średniowieczu, kiedy to zostali wypędzeni z Francji w 1182, z Anglii w 1290 i z Hiszpanii w 1492 roku. Wypędzenia dotyczyły też poszczególnych regionów i miast np. austriackiego Linzu w 1442, Śląska w 1453, czy Brzegu w 1582 roku. Oprócz tego w wielu miastach ustanawiało zakazy ich osiedlania się np. w polskich Puławach i Jaśliskach. Aktom wypędzeń często towarzyszyły przemoc fizyczna i grabieże mienia. Lewicowi intelektualiści twierdzą, że przyczyn tych działań należy szukać w chrześcijańskim antyjudaizmie, w rzekomo niesłusznych oskarżeniach Żydów o lichwę, mordy rytualne, łapówkarstwo, przemożny wpływ na władze centralne, a także sprzyjanie państwom arabskim, a potem Imperium Osmańskiemu. Tymczasem akty te powtarzały się także w krajach, którym daleko do chrześcijaństwa.

Przykładowo w XI-wiecznej Taifie Grenady, gdzie Żydzi wzbogacili się na handlu m.in. niewolnikami słowiańskimi, dzięki potędze finansowej, przejęli eksponowane stanowiska państwowe. Wezyrami grenadyjskich królów z berberyjskiej dynastii Zirydów, zostali Samuel ibn Naghrillah, a potem jego syn, Józef ibn Naghrela. Dzięki ogromnej władzy, Żydzi ci jeszcze bardziej umocnili pozycję diaspory, co oczywiście nie podobało się miejscowej ludności, a zwłaszcza jej arabskim elitom. Przede wszystkim jednak Józefowi ibn Naghrela, zaczęła się marzyć korona i utworzenie własnego, żydowskiego państwa na półwyspie iberyjskim. W tym celu zaczął spiskować przeciwko swojego władcy – nieudolnemu Badisowi ibn Habbusowi z tradycyjnym wrogiem Grenady – Taifą Almerii i jej władcą, Al-Mu’tasimem ibn Sumadihem. W zamian za pomoc w obaleniu Habbusa i przejęcie korony, obiecał uczynienie z nowej, żydowskiej Grenady, lenna Almerii. Żydzi mieli otworzyć bramy miasta dla wojsk Sumadihiego. Ten jednak, po początkowej zgodzie na plan ambitnego wezyra, zrezygnował z ataku, jednocześnie informując o spisku grenadyjskich Berberów. Widocznie zagrała w nim muzułmańska solidarność. 30 grudnia 1066 roku wzburzony tłum wdarł się do pałacu królewskiego, pojmał i ukrzyżował Józefa, po czym wymordował na ulicach ok. 1500-4000 żydowskich mieszkańców. Ci, którzy przeżyli rozruchy, zostali z miasta wypędzeni.

Jeszcze wcześniej, podobna historia wydarzyła się w sasanidzkiej Persji w V wieku. Tam również doszło do znacznego wzrostu znaczenia Żydów. Piastowali oni wysokie stanowiska w strukturach państwa, byli królewskimi doradcami i ministrami. Przede wszystkim jednak zyskali sporą autonomię religijno-społeczno-gospodarczą np. sami pobierali podatki wśród diaspory. W ramach oryginalnej „Judeopersji” wytworzyli niezależne struktury quasi-państwowe, z egzylarchą na czele. Uważali jednak, że należy im się znacznie więcej. W 495 roku zażądali od króla Kawada I prawa tworzenia własnych, zbrojnych milicji. Po odmowie, egzylarcha Mar-Zutra II rozpoczął rebelię i przy pomocy żydowskich mieszkańców, opanował szereg babilońskich miast. Specyficzna „niepodległość wyspowa” rebeliantów trwała aż do 502 roku, kiedy to po szeregu krwawych oblężeń upadł ostatni z okupowanych ośrodków.

Antysemityzm, wszędzie antysemityzm!

Nie inaczej sprawy miały się w przedrozbiorowej Rzeczpospolitej. Żydzi, doczekawszy się na poprzednich etapach szeregu przywilejów m.in. podatkowych i sądowych, zaczęli wpływać na politykę lokalną i państwową. Korzystając z ustroju demokracji szlacheckiej, który – jak każda demokracja – stanowi idealne żerowisko dla przekupstwa i oszustwa, ustanowili wśród diaspory specjalne fundusze i stanowiska sztadlanów. Sztadlani niżsi wypłacali łapówki posłom na sejmikach ziemskich, a wyżsi na Sejmie Walnym, wszystko aby zadbać o interes żydowski. Oprócz tego powołali specjalny fundusz sądowniczy, którego celem było korumpowanie m.in. sędziów Trybunału Koronnego w Piotrkowie, zwłaszcza w przypadku procesów o mordy rytualne. Nigdy jednak nie zdecydowano się na relegowanie Żydów z państwa polskiego. „Nagrodą” dla Polaków za pobłażliwe traktowanie Żydów, była ich masowa kolaboracja z katami Polski w czasie zaborów, a potem wsparcie dla bolszewików w 1920 i 1939 roku.

Najnowszy przykład wypędzenia Żydów pochodzi z 2014 roku. Wówczas to gruchnęła wieść o wypędzeniu z gwatemalskiego miasteczka Majów, San Juan La Laguna, liczącej ok. 230 członków diaspory ortodoksów. Miejscowa ludność, żyjąca głównie z rolnictwa i turystyki, oskarżała ich o prowokowanie kłótni i niepokojów społecznych, nieuczciwe praktyki biznesowe, próby narzucania swojej kultury oraz postrzegania świata.

Jak widzimy, niechęć wobec Żydów pojawiała się w różnych miejscach i okresach, często wśród zupełnie różnych od siebie kulturach. Profesor Jesse Holmes, zauważając te prawidłowości, stwierdził:

„Nie może być przypadkiem, że antagonizm skierowany przeciwko Żydom bez trudu odnaleźć można niemal wszędzie na świecie, gdzie Żydzi zetknęli się z nie-Żydami. Wobec faktu, że Żydzi byli wspólnym mianownikiem każdej z tych sytuacji, wydaje się prawdopodobne, że przyczyn tego zjawiska należy szukać w nich, a nie w przeróżnych niepowiązanych ze sobą grupach ludzi, które odczuwały ten antagonizm”.

Istotnie, na przestrzeni dziejów powtarza się pewien schemat działania, którego motywem przewodnim bynajmniej nie jest powszechny i urojony przez różne grupy społeczne i narody „antysemityzm”, ale specyficzna, żydowska pycha i megalomania. Mechanizmy, które pchają Żydów w coraz to nowe kłopoty i problemy z ludami, wśród których mieszkają, zostały świetnie opisane przez Teodora Jeske-Choińskiego w pracy „Poznaj Żyda”.  Jest to chłodna, a przede wszystkim rzetelna analiza żydowskiej mentalności. Mentalności zrodzonej w toku setek lat życia w zagrożeniu przed rozerwaniem spoistości diaspory i zlaniem się w jedno z tubylcami. Autor precyzyjnie wskazuje cechy żydowskiej duszy, jej silne i słabe strony. Chwali Żydów, gdy jest za co, i gani gdy się im należy. Docenia żydowski upór, obrotność, pomysłowość i konsekwencję w dążeniu do wyznaczonego celu. Krytykuje pychę, fałsz, poczucie wyższości, wybraństwa i pogardę do wszystkiego co nieżydowskie. Wyśmiewa absurdalne zwyczaje i zachowania. Wszystko to podpiera faktami, przykładami z przeszłości i spójnym, logicznym wywodem, dzięki czemu, choć minęło ponad 100 lat od jej pierwotnej publikacji, „Poznaj Żyda” jest wciąż aktualna.

Dziś Żydzi znów, świadomie lub nieświadomie, prowokują do nowych pogromów i wypędzeń. W 2018 roku Europejski Kongres Żydów sporządził raport pt. „An end to antisemitism”, w ramach którego padają żądania całkowitego podporządkowania żydowskiej kontroli m.in. Internetu, jego dostawców i użytkowników, związków religijnych, świata biznesu, kultury i edukacji oraz rządów poszczególnych państw. Niektóre z żądań są wręcz nieprawdopodobne np. domaganie się ocenzurowania katolickich ksiąg liturgicznych, czy wyrzucenia z katalogu świętych i błogosławionych osób, które nie podobają się Żydom. Krytyczne omówienie treści tego raportu, polski czytelnik może znaleźć w mojej pracy pt. Mędrcy Syjonu, Nowe otwarcie”.

.                                  

 

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!