W czasach świetności we wsi Gać znajdowało się co najmniej kilkanaście domostw i kościół. Na ślady średniowiecznej osady w Puszczy Zielonce natrafiono dopiero kilka tygodni temu. Dotychczas odkryto tam średniowieczny cmentarz i prawie 150 zabytków metalowych, w tym monety.
O odkryciu średniowiecznej wsi poinformował archeolog, kierownik prac wykopaliskowych Marcin Krzepkowski. Jak tłumaczył, poszukiwania średniowiecznej wsi Gać położonej w sercu Puszczy Zielonki w Wielkopolsce trwały od kilku lat. Przyznał, że odkrycia udało się dokonać przypadkiem.
Okoliczni mieszkańcy wskazywali badaczom, gdzie według legend i opowieści wioska ta powinna się znajdować. Mówili też o odnajdywanych na powierzchni ludzkich kościach. Na zdjęciach lotniczych nic jednak nie wskazywało na to, że w tym rejonie znajdowała się dawniej jakaś osada.
Dopiero w tym roku w czerwcu, kiedy Wielkopolskę nawiedziła potężna susza, na zdjęciach wykonanych z drona przez Kaspra Hanusa i zdjęciach z samolotu, zrobionych przez Piotra Wronieckiego, udało się potwierdzić, że na łące, o której mówili mieszkańcy, znajdują się pozostałości dawnej zabudowy.
Gać była w średniowieczu dużą wsią. W 1335 roku ufundowano tu drewniany kościół parafialny pw. Św. Piotra i Pawła, a w skład parafii oprócz Gaci wchodziło także pięć pobliskich miejscowości: Łopuchowo, Łoskoń, Wojnowo, Brzeźno i Włókna – okolice dzisiejszego Potrzanowa.
– Wzmianki o Gaci pojawiały się w źródłach pisanych dość często. Były tam także informacje o tym, że w połowie XVI wieku tutejsza parafia została zlikwidowana, natomiast wsie, które wchodziły w skład parafii, zostały dołączone do kościoła w Długiej Goślinie. Coś się więc musiało w tym miejscu wydarzyć – odpowiedź na to pytanie jest jednak jeszcze przed nami – opowiadał Krzepkowski.
– Robiąc kwerendę w materiałach archeologicznych, natrafiliśmy na informację, że 30 lat temu na tym terenie odkryto fragment ludzkiej czaszki – nie było jednak na ten temat żadnych dalszych informacji. Doszliśmy więc do wniosku, że najprawdopodobniej znalezisko to związane jest z istniejącym w Gaci cmentarzem przykościelnym – nie myliliśmy się. Na fragmenty pierwszych grobów szkieletowych natrafiliśmy tu już na głębokości 20 cm. Dotychczas odkrytych zostało 14 grobów – w żadnym z nich nie znaleźliśmy jednak żadnych zabytków, które pomogłyby nam bliżej określić okres, w którym te osoby zostały pochowane – wskazał Krzepkowski.
Archeolog tłumaczył, że charakterystyczny układ jam grobowych świadczy o tym, iż był to cmentarz przykościelny. – W przeciwieństwie jednak do położonego nieopodal cmentarza w dawnym Dzwonowie – w Gaci zmarłych chowano w drewnianych trumnach, których pozostałości zachowały się do dziś – mówił.
Cała powierzchnia dawnej wsi, około 1,5 ha, została już objęta badaniami powierzchniowymi z użyciem detektorów metali. Dzięki współpracy z Wielkopolską Grupą Eksploracyjno-Historyczną „Gniazdo” pozyskano prawie 150 zabytków metalowych, w tym 25 monet pochodzących z okresu od XIV do XIX wieku.
– Z monet średniowiecznych udało nam się odnaleźć m.in. XV-wieczne denary jagiellońskie. Drugim zbiorem były późniejsze, już XVII-wieczne szelągi Jana Kazimierza, oraz kilka monet związanych z nowszą historią Gaci, czyli monety pruskie, w tym srebrna marka z 1875 roku – poinformował archeolog.
Jak dodał, odkryto także m.in. różne klucze i kłódki z XV i XVI w. Jednym z ciekawszych znalezisk była także XV-wieczna ostroga.
Krzepkowski podkreślił, że badania archeologiczne na terenie Gaci będą kontynuowane w przyszłym roku. Wtedy zakres badań ma być poszerzony, aby określić pełny zasięg cmentarza. Badacze będą również próbowali odnaleźć relikty dawnego kościoła.
Archeolog wskazał, że badacze będą próbowali dowiedzieć się więcej także o życiu ówczesnych mieszkańców. Jak mówił, „życie codzienne mieszkańców Gaci na pewno nie było usłane różami”.
– Ludność, która tutaj mieszkała, musiała zapewne wykonywać ciężkie prace fizyczne, musiała być też przystosowana do niełatwych w tym miejscu warunków przyrodniczych. Rytm dzienny wyznaczały wschód i zachód słońca – bo mieszkańcy byli uzależnieni od źródeł światła. Nie bez znaczenia były także święta kościelne, które świętowano w gackim kościele. Ale poza samym kościołem mamy także wzmianki o młynie w Gaci, bliskość jeziora natomiast wpływała zapewne na dietę mieszkańców. Będziemy się starali dowiedzieć o tych ludziach więcej – powiedział Krzepkowski.
Archeolog podkreślił, że odkrycia zanikłych średniowiecznych wsi w Wielkopolsce za każdym razem należy traktować jako sensacyjne. Jak mówił, tego typu obiekty odkrywane były dotychczas najczęściej na Śląsku. – W Wielkopolsce takie odkrycia to rzeczywiście duża rzadkość – podkreślił.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!