Formacje Libijskiej Armii Narodowej (LNA), na czele której stoi feldmarszałek Chalifa Haftar, zbliża się do dzielnicy al-Nahda, położonej blisko centrum libijskiej stolicy Trypolisu – poinformowała LNA na Facebooku.
„Pododdziały naszych sił zbrojne zdecydowanie zbliżają się do dzielnicy Al-Nahd i ustanawiają kontrolę nad kilkoma nowymi pozycjami po opuszczeniu ich przez oddziały (Rządu Porozumienia Narodowego) i wycofaniu się ich ze stanowisk obserwacyjnych, ten sposób pozycje te stają się punktami naszych sił zbrojnych” – powiedział generał brygady Ahmed Mahjub w rozmowie z RIA Novosti.
Przypomnijmy, że 75-letni Chalifa Haftar, były generał armii Kaddafiego, który później dołączył do buntu przeciwko niemu, początkowo kontrolował wschodnią część kraju, przede wszystkim wybrzeże, z głównym ośrodkiem w Bengazi. Na początku tego roku przejął kontrolę nad bogatą w ropę pustynią na południu kraju, a 4 kwietnia ruszył ze swymi wojskami na Trypolis, pozostający pod kontrolą rządu, na którego czele stoi Faiz Saradż. Wiosenna ofensywa wojsk Haftara została jednak zatrzymana, przy czym istotną rolę w jej powstrzymaniu odegrały wprowadzone do walki tureckie drony uderzeniowe.
12 grudnia dowódca Libijskiej Armii Narodowej (LNA) feldmarszałek Chalifa Haftar w przemówieniu nadawanym przez telewizję Al Arabiya wezwał swoje siły do podjęcia rozstrzygającego natarcia na centrum Trypolisu, dodając, że będzie to „ostateczna bitwa” o stolicę.
„Dzięki naszej armii narodowej odzyskujemy Libię ze szponów terrorystów i zdrajców… Dziś ogłaszamy decydującą bitwę i zbliżamy się do serca stolicy, aby zerwać łańcuchy i uwolnić więźniów” – powiedział Haftar w telewizyjnym przemówieniu dla Libijczyków.
More #LNA forces on route to #Tripoli.#Libya pic.twitter.com/7Yz2ZEilEG
— M.LNA (@MElmalehLNA) December 18, 2019
Siły Haftara poinformowały o sukcesach w dzielnicach Salah ad-Din i al-Saidiyya na południowych przedmieściach Trypolisu i Jarmuk w zachodniej części miasta. W szczególności ustanowiły one kontrolę nad dzielnicą Kobri al-Zahra po tym, jak opuściły go siły Rządu Porozumienia Narodowego (GNA).
According to spectators pic.twitter.com/d4qmJBJqmO
— M.LNA (@MElmalehLNA) December 18, 2019
Równocześnie lotnictwo LNA bombarduje porty morski i lotniczy w Misracie, do których to kierowany jest turecki sprzęt wojskowy.
#LNA airstrike on #Misrata air base NOW pic.twitter.com/B4SaQ729Tg
— M.LNA (@MElmalehLNA) December 18, 2019
W toczącej się wojnie Turcja konsekwentnie wspiera rząd w Trypolisie (GNA), a Rosja, Egipt i Arabia Saudyjska wspierają armię Chalify Haftara (LNA). 9 grudnia prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział w państwowej tureckiej telewizji TRT, iż Turcja jest gotowa do wysłania swych wojsk do Libii. Wcześniej rząd turecki zawarł z władzami libijskimi, kontrolującymi obecnie jedynie Trypolis, Misratę oraz niewielkie terytorium w rejonie tych miast, dwie umowy – jedną, która dotyczy granicy morskiej, co wywołało gwałtowne protesty Grecji i Cypru, i drugą – o współpracy wojskowej.
Umowa turecko-libijska wejdzie w życie z chwilą ratyfikowania jej przez turecki parlament. Obejmuje ona między innymi zwiększenie współpracy w zakresie wymiany personelu, materiałów, sprzętu, doradztwa i doświadczenia między obiema stronami, a także utworzenie przez Turcję sił szybkiego reagowania celem wsparcia policji i wojska Libii oraz ścisłą współpracę w dziedzinie wywiadu i przemysłu obronnego.
Parlament turecki ma się zająć ratyfikacją paktu w sobotę, co oznacza, że niedługo potem możemy spodziewać się wielkiej operacji militarnej tureckiej armii w Libii, przez którą to – o czym warto pamiętać – biegnie główny szlak migracyjny z Afryki do Europy. Libia jest też krajem graniczącym z Nigrem i Czadem, gdzie coraz śmielej poczynają sobie dżihadyści islamscy, a Turcja w całej tej układance może odegrać trudną do przecenienia rolę…
Czytaj też:
Rośnie napięcie we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!