Uczestnicy pokojowego marszu przeciwko polityce imigracyjnej kanclerz Merkel w Kandel zostali zaatakowani przez bojówkarzy Antify. Miasto Kandel od kilku tygodni stanowi centrum masowych protestów, które obejmują coraz to więcej niemieckich miast, a które zaczęły się po zamordowaniu przez afgańskiego imigranta nastolatki w tym mieście.
Jak wynika z komunikatu policji, lewaccy bojówkarze zaatakowali także policjantów, którzy zmuszeni byli użyć gazu pieprzowego i pałek. Trzech policjantów zostało poszkodowanych, przy czym chodzi o drobne obrażenia. Około 250 lewaków zostało zablokowanych na przeciąg około godziny na rogu Dierbachweg i Bahnhofstrasse. To właśnie z tej grupy rzucano fajerwerkami w policjantów, zaatakowano też służby ratunkowe.
W mediach społecznościowych od szeregu dni bojówkarze Antify i innych ugrupowań lewackich zwoływali się, „by dać odpór prawakom”.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!