Wiadomości

Atakował policjantów, nie chciał podać swoich danych. Okazało się, że to poseł Lewicy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Policjanci w Katowicach zostali zmuszeni do interwencji wobec agresywnego lewackiego bojówkarza, którym okazał się… Maciej Kopiec, poseł Lewicy. 30-latek zaatakował mundurowych i kopał w ich tarcze. Dopiero po wylegitymowaniu w radiowozie udało się stwierdzić jego tożsamość.

Wczoraj pod katowicką katedrą zebrał się agresywny i wulgarny tłum, by dać upust swej nienawiści do Kościoła. Był w nim też poseł Kopiec, który – kreując się potem na męczennika – napisał potem, że został „zglebowany” i że podarto mu ubranie oraz zniszczono okulary.

Śląska Policja opublikowała jednak na Twitterze film, na którym, zgodnie z jej relacją, widać posła, nacierającego na funkcjonariuszy. Mundurowi dodali, że Kopiec odmawiał podania swoich danych, dlatego ustalenie jego tożsamości mogło nastąpić dopiero w radiowozie.

.TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!