Premier Australii Malcolm Turnbull dotrzymał słowa… niestety. 7 grudnia 2017 roku kraina kangurów stała się 26 krajem na świecie, gdzie rządzący zalegalizowali tzw. małżeństwa jednopłciowe.
Rządzący spełnili w ten sposób oczekiwania obywateli Australii, którzy w przeprowadzonym niedawno referendum w zdecydowanej większości powiedzieli „TAK” dla „homomałżeństw”.
Wśród 150 posłów biorących udział w głosowaniu nie znalazło się nawet biblijnych „10 sprawiedliwych”, którzy zagłosowaliby przeciwko legalizacji „małżeństw jednopłciowych”. Co gorsza wynik głosowania został przyjęty owacją na stojąco przez parlamentarzystów oraz osoby zebrane na trybunach parlamentu. Ponadto kilkunaście z nich wyciągnęło tęczowe flagi, którymi zaczęto machać.
– Co za dzień. Co za dzień dla miłości, równości, szacunku. (…) To czas na więcej małżeństw – mówił premier Turnbull.
– Miłość wygrała i czas otworzyć szampana – dodał poseł „Zielonych” Adam Bandt.
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!