Powodem wzrostu aktów pedofilskich jest „nieobecność Boga” w życiu społecznym i brak moralności publicznej. Nastąpiło to po rewolucji seksualnej w 1968 roku – przekonuje Benedykt XVI.
„W ciągu dwudziestolecia między 1960 a 1980 r. poprzednie standardy normatywne dotyczące seksualności całkowicie upadły i narodziła się nowa normatywność, która była przedmiotem wypracowanych prób rozłamu. To miało również wpływ na formację księży i ich życie – napisał Benedykt XVI.
Zgadzacie się z byłym papieżem?
Źródło: tysol.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!