Mark Brzeziński został nominowany na stanowisko ambasadora USA w Polsce. Decyzję Bidena skomentował Witold Waszczykowski.
Mark Brzeziński został nominowany przez prezydenta Joe Bidena na stanowisko ambasadora USA w Polsce – poinformował Biały Dom. W styczniu tego roku swoją misję jako ambasador USA w Polsce zakończyła Georgette Mosbacher. Po wyjeździe Mosbacher z Polski pracami amerykańskiej ambasady w Warszawie kieruje charge d’affaires Bix Aliu.
Nominację Brzezińskiego na ambasadora USA w Polsce komentował w Polskim Radiu 24 były szef MSZ Witold Waszczykowski.
– Mark Brzeziński ma wszelkie predyspozycje, żeby przyczynić się do dalszego rozwoju współpracy polsko-amerykańskiej. Ja, osobiście się cieszę z tego powodu, ponieważ jest to zawodowy dyplomata, umiarkowany i nigdy nie dał poznać po sobie, że ma jakieś skrajne poglądy – ocenił polityk.
Po czym dodał: – I cieszę się też z tego powodu, że zastąpi obecnego oszołoma, który kierują tą ambasadą amerykańską w Polsce.
– Mam nadzieję, że pan Mark Brzeziński, wychowany w takiej rodzinie, przejął wiele poglądów swojego sławnego ojca – zaznaczył Waszczykowski.
Mark Brzezinski jest synem Zbigniewa Brzezińskiego, kiedyś wpływowego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego byłego prezydenta USA Jimmy’ego Cartera, który opowiadał się za twardym kursem wobec Związku Radzieckiego.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!