>strong>– W Gdańsku będą śpiewać i będą się radować z tego, że Niemcy napadli na Polskę, że Polska tak została dotknięta okupacją – powiedział w środę w programie „Kwadrans polityczny” w TVP1 minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Program obchodów zaplanowanych w Gdańsku przewiduje m.in. radosny pochód, koncert, tańce oraz „wspólnie świętowanie” z delegacją niemiecką.
– Tortury, potem morderstwa, zbiorowe mogiły. Właśnie przeprowadzamy ekshumacje. Zdecydowałem o tym, żeby Fort III Pomiechówek był miejscem upamiętnienia ofiar mordów niemieckich. I w Gdańsku będą śpiewać i będą się radować z tego, że Niemcy napadli na Polskę, że Polska tak została dotknięta okupacją – powiedział.
– Czym kieruje się władza Gdańska? To nie jest dobra podstawa do pojednania. Fundamentem pojednania powinno być nazwanie rzeczy po imieniu. A nie zamazywanie różnicy pomiędzy ofiarami, a katami – ocenił Błaszczak.
– Tego rodzaju działania służą zaciemnianiu wiedzy, relatywizowaniu, tworzeniu przesłania, że w zasadzie ofiara była równa katowi. To nieprawda – podkreślił minister.
/TVP Info/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
