Wszystko na to wskazuje, że będę kontynuował swoją funkcję w MON z czego się cieszę, bo przez te dwa lata stworzyłem silne fundamenty do modernizacji Wojska Polskiego — powiedział na antenie radiowej Jedynki Mariusz Błaszczak, pytany o swoje miejsce w nowym rządzie. Przypomnijmy, że w mediach pojawiały się informacje, że obecny szef MON miałby zastąpić Mateusza Morawieckiego i zostać premierem.
– Pan prezydent Andrzej Duda zwołał pierwsze posiedzenie na dzień 12 listopada, a więc jest czas, żeby uzgodnić wszystkie sprawy, również sprawy personalne. Nie przewiduję tu większych komplikacji — podkreślił.
Pytany o sytuację Prawa i Sprawiedliwości w Senacie, Błaszczak przyznał, że raczej nie spodziewa się, aby doszło tam do współpracy z opozycją.
– Zakładam, że niestety Senat ze względu na podejście opozycji, będzie próbował blokować projekty, które będą wychodziły z rządu i będą przyjmowane przez Sejm — stwierdził.
W rozmowie pojawił się również wątek majowych wyborów prezydenckich.
– Dobra zmiana powinna trwać, jesteśmy przygotowani by realizować program i zobowiązania. Przystępujemy niezwłocznie do działań związanych z promocją naszego kandydata. Liczę, że prezydentem Polski będzie Andrzej Duda — zaznaczył.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!