Jakub Błaszczykowski, Jarosław Królewski i anonimowy inwestor wpłacą na konto Wisły Kraków cztery miliony złotych, by spłacić najpilniejsze zaległości – poinformował Królewski w programie “Stan Futbolu”.
Królewski, prezes firmy Synerise, włączył się w akcję ratowania klubu, gdy niewiarygodni okazali się zagraniczni inwestorzy, którzy mieli kupić akcje Wisły.
– Brakuje nam czterech milionów złotych, żeby odsapnąć, móc spłacić należności. Postanowiliśmy z Kubą Błaszczykowskim oraz jednym z moich bardzo dobrych przyjaciół – proszę się nie martwić, to polski menedżer z topu z 20-letnim doświadczeniem – zainwestować własne pieniądze i dać tę pożyczkę Wiśle Kraków – wyjaśnił.
– Deklaruję, że w przyszłym tygodniu każdy z nas “wrzuci” do Wisły po 1,3 mln złotych, żeby spłacić pierwsze zaległości i dać czas, by poważnie rozmawiać z inwestorami – dodał.
Jednocześnie nie chciał zdradzić, kim jest trzeci z dobroczyńców. – Na razie prosił mnie o zachowanie anonimowości – wytłumaczył Królewski.
/TVP Sport/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!