– Przekonania moralne władzy publicznej, w momencie, kiedy są przyczyną instrumentalizacja prawa, prowadzą do zakwestionowania wewnętrznej moralności prawa, co z kolei stanowi bezpośrednie niebezpieczeństwo dla demokratycznego państwa prawnego – twierdzi Bodnar, który pełnioną funkcję od lat wykorzystuje do promowania różnych lewackich ideologii i promowania środowisk LGBT, a przede wszystkim do bezwzględnego zwalczania wszystkich, którzy się temu sprzeciwiają.
– Obok prawa do wolności wypowiedzi i prawa do zrzeszania się, wolność zgromadzeń stanowi dla obywatela gwarancję faktycznego udziału w życiu politycznym i społecznym. Wolność do pokojowego gromadzenia się odgrywa też szczególną rolę w urzeczywistnianiu praw grup mniejszościowych do pełnego i równoprawnego udziału w życiu politycznym i społecznym – przekonuje Adam Bodnar, który ewidentnie dość wybiórczo traktuje tezy, które sam głosi.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!