Do bójki doszło wczoraj ok. godz. 22:30. Jak poinformował portal epoznan.pl jeden ze świadków, ochroniarze przybyli na miejsce po upływie około 10 minut. Było ich nie więcej niż czterech.
– Kiedy w ruch poszły pięści, ochroniarze wycofali się, a bójka trwała w najlepsze, a w tym wszystkim wychodzący z galerii klienci, dzieci, osoby starsze którzy najzwyczajniej w świecie byli zszokowani – relacjonował świadek.
– Kiedy ta sytuacja rozwijała się i było widać, że dochodzi do takich przepychanek, natychmiast zostały wezwane dodatkowe siły policji – wyjaśniał rzecznik Posnanii, Filip Gruszczyński.
Zapewnił on, że w akcji brała udział także grupa interwencyjna ochrony obiektu, a także jej pracownicy ubrani po cywilnemu. Przypomniał, że głównym zadaniem ochroniarzy było zapewnienie bezpieczeństwa gościom galerii.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!