Jak informuje portal nczas.com szef MSW Wielkiej Brytanii Sajid Javid odpadł w czwartek z rywalizacji o zastąpienie Theresy May na stanowisku lidera Partii Konserwatywnej i premiera kraju. Zwycięzcą czwartej rundy głosowania wśród posłów tego ugrupowania został były szef MSZ Boris Johnson.
Johnsona poparło aż 157 z 313 deputowanych – o 14 więcej niż w poprzedniej rundzie głosowania – dzięki czemu przekroczył granicę 50 proc. wszystkich oddanych głosów i umocnił się na prowadzącej pozycji w walce o Downing Street.
Na drugie miejsce wysunął się minister środowiska Michael Gove, który z 61 głosami (o 10 więcej niż w poprzednim głosowaniu; 19,5 proc.) nieznacznie wyprzedził obecnego ministra spraw zagranicznych Jeremy’ego Hunta (59 głosów, o pięć więcej niż poprzednio; 18,8 proc.).
Javid uzyskał poparcie ledwie 34 deputowanych, tj. czterech mniej niż w trzeciej rundzie głosowania w środę, i odpadł z dalszej walki o schedę po May.
Piąta runda głosowania zaplanowana jest na czwartkowe popołudnie i powinna wyłonić finałową dwójkę kandydatów, którzy będą walczyć o poparcie 160 tys. członków Partii Konserwatywnej decydujących o wyborze następcy ustępującej szefowej rządu.
Nowy lider ugrupowania i premier powinien objąć stanowisko najpóźniej 23 lipca br.
czy ewebtualny wybór Johnsona będzie dobry dla Brytyjczyków? A dla Polski? Piszcie w komentarzach.
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!