Jak podaje portal klubjagiellnski.pl pojawiają się pierwsze deklaracje, że możliwość przenoszenia produkcji z Chin do Europy stanie się realna. Firma Bosch ogłosiła taki zamiar w ramach strategii reshoringu. Badania pokazują, że możemy na tym skorzystać.
Kilka dni temu Grupa Bosch podsumowała swoją działalność w roku 2020 oraz poinformowała, że szuka w Polsce lokalizacji dla kolejnych projektów inwestycyjnych. Reshoring produkcji z Azji, czyli przeniesienie na teren danego państwa działalności prowadzonej poprzednio w innym kraju, to jeden z elementów strategii firmy. Ten trend jest wywoływany skutkami pandemii oraz zamiarem redukcji emisji dwutlenku węgla.
Szacuje się, że globalne łańcuchy dostaw powinny ulec skróceniu, tak aby produkcja mogła być przenoszona bliżej odbiorców. Niewątpliwie wpłynie to na zwiększenie bezpieczeństwa dostaw, których znaczenie uwypukliła pandemia. W opublikowanym w 2020 r. raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego Szlaki handlowe po pandemii COVID – 19 możemy przeczytać, że „wartość dodana wytworzona w Polsce mogłaby zwiększyć się w takim wypadku nawet o 8,3 mld USD rocznie (1,87 proc. w ujęciu względnym, wyrażony jako roczny wzrost wytworzonej wartości dodanej w Polsce)”. Oznaczałoby to szansę na kolejną fazę przyciągania nowych inwestycji do Polski, tym razem związaną z nowym łańcuchem dostaw w globalnej gospodarce, możliwość wzmocnienia produkcji przemysłowej w Polsce i krajach regionu.
Jak informowaliśmy w poprzednim materiale z serii #Krótko zamieszczonym na portalu klubjagiellonski.pl, Polsce udało się utrzymać korzystny trend w zakresie pozyskiwania nowych inwestycji. Nasz kraj korzysta nie tylko z atutu korzystnego geograficznego położenia, ale przede wszystkim posiada realne narzędzia wspierania inwestorów – program Polskiej Strefy Inwestycji, czy grantowy Program wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011-2030.
Należy jednak zauważyć, że kluczowe znaczenie w pozyskiwaniu nowych inwestycji, relokowanych z Chin do Europy i Polski będzie miało posiadanie odpowiednio przygotowanych i rozległych terenów inwestycyjnych. Z artykułu „Rzeczpospolitej” wynika, że o takie tereny jest coraz trudniej i należy zastanowić się nad odpowiednim przygotowaniem i wykorzystaniem działek Skarbu Państwa, czy rewitalizacji obszarów poprzemysłowych. Dobrze gdyby nowe inwestycje skutkowały również lokowaniem w naszym kraju centrów R&D, ponieważ inwestycje tego typu przynoszą wymierne korzyści dla współpracy nauki z przemysłem i zwiększają wartość produkcji krajowej w łańcuchu dostaw.
Autor: M. Pachucki
Źródło: klubjagiellonski.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!