Wiadomości

Burmistrz Rotterdamu: „W pewnym sensie uważam się za dżihadystę”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Burmistrz Rotterdamu, Ahmed Aboutaleb, zaszokował słuchaczy, którzy nie mogą uwierzyć w to, co powiedział on w wywiadzie dla holenderskiego radia NPO.

Aboutaleb mówił o różnych sprawach, ale prawdziwy szok wywołały jego słowa, kiedy stwierdził, że czasami uważa się za dżihadystę i że „każdy muzułmanin jest trochę salafitą”.

Burmistrz drugiego co do wielkości miasta Holandii powiedział: „Muzułmanin, który jest salafitą, chce wyglądać jak Prorok”. Kiedy dziennikarz spytał go: „Więc według tej definicji jesteś także salafitą?”, Burmistrz odpowiedział: „Tak … wszyscy muzułmanie są w jakiejś części salafitami”.

Następnie dodał: „Salafitów można również znaleźć wśród chrześcijan, jeśli podchodzisz do tego językowo. Salaf to jest protoplasta, a salafita to ktoś, kto chce wyglądać jak jego protoplasta. Na przykład muzułmanin, który chce wyglądać jak Mahomet. W chrześcijaństwie macie też ludzi, którzy chcą w życiu postępować jak Chrystus. Każdy muzułmanin jest trochę salafitą”.

Z kolei o dżihadzie Aboutaleb powiedział: „Codziennie wstaję o 7 rano, by zrobić coś dobrego dla tego holenderskiego miasta. To jest dżihad w najczystszej formie.” Dodał, że istnieje kilka form dżihadu, przy czym „walka zbrojna jest tylko jedną z nich”.

Wywiad wywołał ogromne poruszenie w mediach społecznościowych. Pojawiły się setki komentarzy. Nie mógł nie zabrać w tej sprawie głosu także holenderski polityk Geert Wilders z Partii Wolności, który konsekwentnie wskazuje na zagrożenia, jakie niesie islam.

/Voice of Europe/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!