Była prokurator apelacyjna w Rzeszowie Anna H. została w poniedziałek skazana na sześć lat pozbawienia wolności. Wyrok Sądu Rejonowego w Tarnowie jest nieprawomocny.
Anna H. była oskarżona m.in. o korupcję i powoływanie się na wpływy.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy ds. karnych w Sądzie Okręgowym w Tarnowie Tomasz Kozioł, Anna H. została uznana za winną zarzucanych jej czynów. Była prokurator apelacyjna w Rzeszowie otrzymała karę sześciu lat pozbawienia wolności, 100 stawek dziennych grzywny (po 50 zł każda). Ma także zakaz zajmowania stanowisk związanych z tworzeniem i stosowaniem prawa (w tym m.in. sędziego, adwokata, prokuratora, radcy prawnego notariusza, komornika) przez okres 10 lat. B. prokurator musi zapłacić koszty sądowe – 3 tys. zł.
Tarnowski sąd orzekł również przepadek równowartości korzyści majątkowej odniesionej z tych przestępstw – w przypadku jednego przestępstwa jest to 60 tys. zł, w przypadku innego – 7 393 zł.
Wyrok jest nieprawomocny. Obrońcy zapowiedzieli apelację.
Anna H., która prokuratorem apelacyjnym w Rzeszowie była od grudnia 2007 r., w czerwcu 2016 r. została prawomocnie wydalona z zawodu. Podczas przesłuchań w prokuraturze, ale i w sądzie, nie przyznała się do winy.
Anna H. była jedną z ponad 20 osób podejrzanych w wielowątkowym śledztwie dotyczącym afery podkarpackiej. Prokuratura zdecydowała wyłączyć jej sprawę i skierować przeciwko niej akt oskarżenia.
W akcie oskarżenia Annie H. przedstawiono sześć zarzutów. Dwa z nich dotyczą przyjmowania korzyści majątkowych – łącznie 170 tys. zł, markowych alkoholi oraz usługi budowlanej od podkarpackiego przedsiębiorcy z branży paliwowej Mariana D. W zamian za łapówki H., która powoływała się na wpływy w instytucjach państwowych (m.in. w prokuraturze i Izbie Skarbowej), miała podejmować się załatwiania dla tego biznesmena różnych spraw.
Zarzuty wobec Anny H. dotyczyły również kierowania aktów oskarżenia w sprawach inicjowanych przez D., wywierania wpływu na dyrektora Izby Skarbowej w celu uzyskania pozytywnych decyzji podatkowych, a także załatwienia pozytywnej oceny egzaminu adwokackiego dla córki D.
Kolejne dwa zarzuty dotyczyły przekroczenia uprawnień i ujawnienia tajemnicy służbowej oraz wpłynięcia w ten sposób na przebieg konkursów na stanowiska urzędnicze w ówczesnej Prokuraturze Apelacyjnej w Rzeszowie. Piątym zarzucanym Annie H. przestępstwem było przedłożenie fałszywych dokumentów w celu uzyskania 350 tys. zł pożyczki z Ministerstwa Sprawiedliwości, a szóstym – złożona prokuratorowi obietnica awansu w zamian za doprowadzenie do uchylenia decyzji o karze pieniężnej nałożonej na jednego z biegłych.
Oskarżona od połowy 2016 r. do początku 2018 r. przebywała w areszcie (ze względu na stan zdrowia – w warunkach szpitalnych). Później sąd zastosował wobec oskarżonej dozór policyjny.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!