Były premier Polski Jan Olszewski nie żyje. Polityk odszedł późnym wieczorem w czwartek w szpitalu w Warszawie, gdzie przebywał od kilku dni. Nie było też z nim kontaktu po tym, jak zemdlał i stracił świadomość. Miał 89 lat. Był szefem polskiego rządu od końca 1991 r. do czerwca następnego roku. Informację przekazał prezes TVP Jacek Kurski.
Jan Olszewski,
Premier pierwszego polskiego rządu pochodzącego z wolnych wyborów po II WŚ nie żyje.
Odszedł w późnych godzinach wieczornych, w szpitalu na Szaserów.
Panie Premierze odpoczywaj w pokoju.— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) February 8, 2019
Jan Olszewski urodził się 20 sierpnia 1930 roku w Warszawie; pochodził z rodziny kolejarskiej związanej z PPS.
W latach 60. bronił w procesach politycznych m.in.: Jacka Kuronia, Karola Modzelewskiego, Melchiora Wańkowicza, Janusza Szpotańskiego, Wojciecha Ziembińskiego. W 1975 roku podpisał „List 59” – protest przeciw poprawkom wprowadzającym do konstytucji PRL przewodnią rolę PZPR i sojusz z ZSRR. W 1976 roku bronił w sądach robotników Radomia i Ursusa. Współpracował z KOR i Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela.
W 1980 r. doradzał Solidarności i Lechowi Wałęsie. Jako członek Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie uczestniczył w rozmowach Okrągłego Stołu. Był pełnomocnikiem rodziny ks. Jerzego Popiełuszki podczas procesu jego zabójców z SB.
Zwieńczeniem kariery politycznej Olszewskiego była funkcja szefa rządu. W 1991 roku Wałęsa powołał go na premiera, a 23 grudnia 1991 jego rząd otrzymał wotum zaufania od Sejmu – pierwszego po wojnie wybranego w pełni wolnych wyborach.
Ujawnienie archiwaliów SB przez ówczesnego szefa MSW Antoniego Macierewicza stało się bezpośrednią przyczyną upadku rządu Olszewskiego w nocy z 4 na 5 czerwca 1992 roku, określanej później jako „noc teczek”. 4 czerwca rano do Sejmu trafiły koperty z tzw. listą Macierewicza, na której znajdowały się nazwiska polityków figurujących w archiwach MSW jako tajni współpracownicy komunistycznych służb specjalnych.
Dziś rano Super Express poinformował, że Jan Olszewski od kilku dni jest nieprzytomny i nie ma z nim żadnego kontaktu. Trafił do szpitala po tym, jak zemdlał w swoim domu.
Jan Olszewski w szpitalu – jest nieprzytomny i nie ma z nim żadnego kontaktu
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!