Wspólnota stanu Wirginia w USA opracowała „Modelowe zasady traktowania uczniów transpłciowych w szkołach publicznych w Wirginii”. Dokument zezwala m.in. na to, aby chłopcy mogli korzystać z toalet dla dziewczynek – informuje portal Do Rzeczy.
„Modelowe zasady traktowania uczniów transpłciowych w szkołach publicznych w Wirginii”, opracowane przy udziale różnych specjalistów edukacyjnych i studentów, wprowadzają rewolucję w zakresie norm obowiązujących obecnie w placówkach. W dokumencie czytamy m.in., że:
– Brak użycia preferowanego zaimka ucznia transpłciowego może narazić nauczycieli lub uczniów na postępowanie dyscyplinarne;
– Szkoły powinny pomagać uczniom w podejmowaniu decyzji dotyczących „tożsamości płciowej” bez informowania rodziców;
– Uczniowie powinni mieć możliwość korzystania z tych samych przebieralni lub miejsc noclegowych, co osoby o różnej płci biologicznej w oparciu o „tożsamość płciową”. Aby to zrobić, nie wymagałoby to żadnych dowodów ani potwierdzenia takiej tożsamości;
– Personel szkoły jest ostrzegany, aby nie pytać o płeć nikogo wchodzącego do toalety;
– Personel szkoły może być zmuszony do zgłaszania rodziców, jeśli uczniowie są „wykorzystywani, zaniedbywani lub narażeni na wykorzystywanie lub zaniedbanie”, bo rodzice nie wspierają twierdzenia dziecka o tożsamości płciowej innej niż płeć w chwili urodzenia.
Polityka ta jest następstwem uchwalenia dwóch ustaw przez Zgromadzenie Ogólne Wirginii w 2020 r., które wymagają od Departamentu Edukacji stanu Wirginia „opracowania modelowych zasad postępowania z uczniami transpłciowymi w publicznych szkołach podstawowych i średnich”. Nowe przepisy nakazują radom szkolnym przyjęcie na rok szkolny 2021–2022 nowo opracowanej polityki, takiej jak powyższa. Pracownicy grup wsparcia takich osób twierdzą, że te zasady są „najlepsze dla nich studentów i ich rodzin”.
Niektóre organizacje z siedzibą w Wirginii argumentowały, że być może takie rzeczy nie leżą jednak w najlepszym interesie rodzin z Wirginii.
Konferencja katolicka w Wirginii zauważa: „Jeśli projekt tych zasad zostanie zatwierdzony, podważyłoby to zaangażowanie rodziców w życie ich dzieci w szkole i zagroziłoby prywatności cielesnej i bezpieczeństwu wszystkich uczniów. Podejmijcie działania w celu ochrony dzieci i praw rodziców w szkołach publicznych. (…) Szkoły nie powinny godzić się ze szczególnie szkodliwym poglądem, że wiek młodzieńczy to odpowiedni czas, aby zachęcać do nieodwracalnych „zmian płci”.”
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!