Wiadomości

Co najmniej 8 osób zginęło, a 27 zostało rannych w zamieszkach w regionie Manbidż

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Co najmniej 8 osób straciło życie, a 27 zostało rannych w ciągu dwóch dni zamieszek, do jakich doszło po wprowadzeniu przez kurdyjskie Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) „obowiązkowej służby wojskowej” dla mieszkańców regionu Manbidż.

Demonstracje ludności w centrum miasta i na obszarach wiejskich regionu Manbidż, położonego na zachodnim brzegu Eufratu, trwały pomimo wprowadzonej przez SDF „godziny policyjnej”. Według informacji otrzymanych od plemion biorących udział w protestach w regionie Manbidż, co najmniej 8 cywilów straciło życie, a 27 osób zostało rannych od strzałów bojowników SDF, którzy tłumili demonstracje.

Demonstranci domagają się zakończenia aresztowań, zniesienia „obowiązkowej służby wojskowej” i ścigania terrorystów, którzy otworzyli ogień do demonstrantów. Członkowie SDF zatrzymali wielu cywilów, którzy uczestniczyli w demonstracjach, które przeistoczyły się w lokalne powstanie.

Kurdowie wysłali bojowników z Rakki i okolic do Manbidżu, by stłumić zamieszki, które objęły miasto Manbidż i okoliczne obszary wiejskie.

Więcej o protestach i reakcji sił protureckich:

Czy powstanie Państwo Turkmeńskie, wykrojone z terytorium Syrii i Iraku?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!