Zatrzymany w czwartek przez Centralne Biuro Antykorupcyjne adwokat Roman Giertych zemdlał podczas przeszukania jego willi w Józefowie – poinformowała dziennikarzy córka adwokata, Maria Giertych. Tata zemdlał, czekamy na pogotowie – powiedziała.
Romana Giertycha, Ryszarda Krauze oraz dziesięć innych osób zatrzymali dziś agencji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Z ustaleń portalu wPolityce.pl wynika, że ludzie związani z kancelarią prawniczą Giertycha obracali nieruchomością, którą sprzedali firmie należącej do biznesmena za kwotę kilkakrotnie przekraczającej jej pierwotną wartość.
Najbliżsi współpracownicy Romana Giertycha mieli na przykład zakupić działkę niedaleko Poznania za 6,6 mln. złotych. Już 8 dni później ta sama działka zostaje sprzedana firmie P., w której Ryszard Krauze miał większościowy akcjonariat. Szkopuł w tym, że działkę sprzedano za 27 milionów złotych, czyli za cenę wielokrotnie większą niż jej wartość.
Czytaj też:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!