Nadzór pedagogiczny wykonywany na podstawie Prawa oświatowego to nie zastraszanie, tylko realizacja ustawowych obowiązków przez kuratorów oświaty – wskazał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odnosząc się do oświadczenia ZNP.
Chodzi o reakcję szefa ZNP na komunikat, iż nie będzie zgody na zachęcanie dzieci oraz młodzieży do chuligańskich i wulgarnych zachowań i że Ministerstwo Edukacji Narodowej wyciągnie konsekwencje wobec nauczycieli, którzy tak robią.
We wtorek prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz wydał oświadczenie, w którym wyraził „zdecydowany sprzeciw wobec prób zastraszania nauczycieli i dyrektorów, jakimi są wypowiedzi i wpisy przedstawicieli Ministerstwa Edukacji Narodowej, a także niektórych kuratorów oświaty dotyczące ograniczania praw obywatelskich”.
– Nikt nie ma prawa zastraszać nauczycieli, dyrektorów i pracowników oświaty! Minister edukacji nie ma prawnych możliwości nakładania kar dyscyplinarnych, porządkowych oraz jakichkolwiek innych form odpowiedzialności. Bronimy i będziemy bronić nauczycieli i pracowników oświaty! Nie damy się zastraszyć! Przypominamy, że podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku podczas strajku, kiedy niektórzy kuratorzy oświaty zbierali informacje o strajkujących pracownikach — napisał Broniarz.
– Nadzór pedagogiczny wykonywany na podstawie Prawa oświatowego to nie zastraszanie, Szanowny Panie Prezesie @ZNP_ZG , tylko realizacja ustawowych obowiązków przez Kuratorów Oświaty. Proszę zatem nie straszyć jakimś „zastraszaniem” i nie lękać się — napisał w środę minister edukacji i nauki na Twitterze.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!