Czechy jeszcze długo nie przyjmą euro. Na czele czeskiego sprzeciwu wobec inicjatywy wprowadzenia euro stanął milarder Andrej Babis, któy uważa, że to on zainspirował ugrupowanie francuskiego prezydenta – En Marche!. Ale w przeciwieństwie do Emmanuela Macrona, Babis jest przeciwnikiem zarówno przyspieszania integracji w ramach UE, współpracy z Niemcami ws. kryzysu migracyjnego oraz powiększania strefy euro.
“Nie dla euro. Nie chcę euro, nie chcemy u nas wspólnej waluty” – powiedział w piątek Andrej Babis w czasie konferencji w Pradze. „Każdy wie, że to bankrut. Chodzi o naszą suwerenność. Chcę czeskiej korony oraz niezależnego banku centralnego. Nie chcę, by Bruksela mogła wtrącać się w kolejną sprawę” – mówił Babis.
W ubiegłym miesiącu Babis został zdymisjonowany ze względu na potencjalny konflikt interesów zw. z jego imperium rolniczym, chemicznym oraz medialnym, którego wartość „Forbes” ocenia na 3 mld dol. Pomimo dymisji poparcie dla jego ugrupowania ANO wystrzeliło w górę. Polityk obiecał, że po latach skorumpowanego i nieudolnego zarządzania będzie kierował krajem tak, jak kieruje się przedsiębiorstwem. Ten 62-letni Słowak zaznacza, że jest centrystą i odrzuca polityczne metki, ale w jego wypowiedziach pobrzmiewa podobny do Viktora Orbana tony – opór wobec kwot uchodźców oraz sprzeciw wobec cedowania suwerenności na Brukselę.
Największą wartością dodaną Unii Europejskiej jest tożsamość narodowa każdego z krajów” – uważa miliarder. „Europa jest silna dzięki silnym państwom. To logiczne, prawda?” – dodaje.
Babis odrzuca krytykę Komisji Europejskiej, która niedawno wszczęła postępowanie przeciw Czechom, Polsce i Węgrom za odmowę realizowania relokacji uchodźców. Wiele krajów na wschodzie UE sprzeciwia się polityce otwartych drzwi Angeli Merkel.
„Musimy walczyć o to, co zbudowali tu nasi przodkowie. Jeśli w Brukseli będzie więcej muzułmanów niż Belgów, to ich problem. Ale tutaj nie chcemy takiej sytuacji. Nie będą nam mówić, kto powinien u nas mieszkać” – uważa Babis.
Źródło: forsal.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!