Czterech tureckich żołnierzy zginęło, a pięciu zostało rannych w wybuchu bomby podłożonej przez kurdyjskich separatystów przy drodze w prowincji Batman na południowym wschodzie Turcji – poinformowały dziś tamtejsze władze.
W wydanym oświadczeniu biuro gubernatora prowincji przekazało, że bojownicy Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) zdetonowali improwizowany ładunek wybuchowy podczas przejazdu wojskowego konwoju w regionie Gercus. Jak dodano, trwają poszukiwania sprawców.
Tureckie wojsko poinformowało ponadto, że 13 bojowników PKK zginęło w tureckich nalotach w ciągu ostatnich dwóch dni w regionach Awasin-Basjan i Zap na północy Iraku oraz w położonej na południowym wschodzie Turcji prowincji Siirt.
Separatystyczna PKK, która od lat 80. prowadzi zbrojną walkę o kurdyjską autonomię w południowo-wschodniej Turcji, ma swoje bazy w górach Kandil w irackim Kurdystanie, niedaleko granicy iracko-irańskiej. Przez Turcję, Stany Zjednoczone i Unię Europejską jest uważana za organizację terrorystyczną.
W konflikcie kurdyjsko-tureckim zginęło ponad 40 tys. osób. Przemoc w tym konflikcie narastała od załamania się rozmów pokojowych w 2015 roku.
#SONDAKİKA Batman'dan acı haber: 4 asker şehit oldu https://t.co/4jlbFULdIT pic.twitter.com/UNnKZHsl0e
— Hurriyet.com.tr (@Hurriyet) 4 października 2018
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!