Felietony

Czy Amerykańskie samoloty zbombardowałyby Warszawę?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

– Przez rok nie było z ich strony żadnych uwag. Strona izraelska nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń. Skoro więc sami nie zgłaszali zastrzeżeń, to skąd my mieliśmy wiedzieć, że coś jest nie tak? – dziwił się Patryk Jaki reakcjom „strony izraelskiej” na przyjęcie na początku tego roku przez polski sejm nowelizacji ustawy o IPN.

Tłumaczył, że przecież „strona izraelska” na bieżąco była o wszystkim informowana, że z rocznym wyprzedzeniem została powiadomiona, iż projekt takiej ustawy będzie procedowany i co się w nim znajdzie. Dziwił się więc i do głowy mu nie przyszło, że to dlatego reakcja Izraela wyglądała tak właśnie.

Wysłaliśmy bowiem czytelny sygnał, że boimy się reakcji Izraela, że wręcz drżymy na samą myśl, co zrobi społeczność żydowska, gdy w ustawie o IPN, obok zapisu o ściganiu przez polskie organa tych, którzy kłamią na temat Holokaustu, znajdzie się także zapis, iż ścigani będą również ci, którzy kłamią na temat roli w tym Polski. Bo wszak Żydzi od lat przyzwyczajali nas do tego, że za kłamstwa na temat Żydów Państwo Polski powinno surowo karać, ale już karanie za kłamstwa na temat Polaków to łamanie wolności słowa i ingerowanie w działalność naukową, artystyczną i wszelką inną.

Tak więc Polska wysłała jasny sygnał, iż drży na samą myśl, co powiedzą Żydzi, a tu nic… Cisza. Pomyśleli więc nasi drodzy przywódcy, że oto dostali zielne światło, więc ustawę mogą śmiało popchnąć dalej. I oto nagle spada na nich cios za ciosem. I zdziwienie… I szok…

A sprawa zdaje się być dziecinnie prosta – otrzymawszy sygnał, że mają do czynienia z mięczakami, postanowili Żydzi przeprowadzić test, czy Polska się ugnie. Ten test wypadł dla nich nad wyraz korzystnie. Zostaliśmy przeczołgani i upokorzeni w sposób modelowy i na oczach całego świata. Dziś więc wszyscy już wiedzą, że w sprawach, o które tak naprawdę toczy się batalia, tj. o roszczenia żydowskie, w tym o kwestię mienia bezspadkowego, to środowiska żydowskie są zdecydowanym faworytem.

Tu i ówdzie słyszę, że trzeba było ustąpić, bo… No właśnie, cóż takiego by nam zrobili? Czy amerykańskie samoloty zbombardowałyby Warszawę? Nałożyliby na nas Amerykanie sankcje gospodarcze? Jakież to straszne restrykcje miałyby nas spotkać ze strony naszego „strategicznego sojusznika”? Konkretnie! Rozmawiajmy o tym, bo na razie mamy do czynienia z szumem informacyjnym i z prymitywną propagandą, której nie da już się słuchać.

Wojciech Kempa

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!