Jak podaje portal nczas.com w głębokiej tajemnicy, bez żadnych kamer ani też dostępu deputowanych. Tak mają wyglądać rozmowy pomiędzy stroną rosyjską i białoruską w sprawie „stosunków dwustronnych”. Politolodzy nie mają jednak wątpliwości, to ukrywanie przed społeczeństwem umowy aneksji.
Walery Karbalewicz, białoruski ekspert polityczny na łamach portalu bielaruspartisan.by nie pozosstawia złudzeń i podaje konkretne fakty, które jego zdaniem świadczą o tym, że wchłonięcie Białorusi przez Federację Rosyjską jest już przesądzone, a obecnie dogadywane są wyłącznie szczegóły przeprowadzenia tego procesu.
Według eksperta mają świadczyć o tym chociażby wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Białorusi, Uładzimira Makieja, który mówił niedawno – Nadejdzie czas, a wszyscy będą wiedzieć wszystko. Teraz trwa rutynowa praca.
Zdaniem Karbalewicza, umowa którą wypracowują obydwie strony oficjalnie zacieśni tzw. „państwo związkowe” jednak w praktyce będzie oznaczała pełną integrację.
Według plotek utworzony zostanie wspólny rząd, przyjęta zostanie specjalna konstytucja państwa związkowego oraz jedna waluta. O tym, kto w tym układzie będzie miał zdecydowanie ważniejszy głos, nie musimy głośno mówić.
Kiedy można zatem spodziewać się wspomnianej aneksji? Zdaniem Walerego Karbalewicza to kwestia najbliższych tygodni. Najbliższe spotkanie ministrów zapowiedziane jest bowiem na 15 czerwca, nieco później, bo 21 czerwca w Mińsku spotkają się premierzy Białorusi i Rosji. To właśnie wtedy zaprezentowany zostanie obydwu politykom ostateczny wzór dokumentu.
Co wy na to? Czy aneksja jest możliwa? Piszcie w komentarzach.
Zródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!