Jestem za tym, żeby Pałac Kultury i Nauki, relikt panowania komunizmu, zniknął z centrum Warszawy. Marzę o tym od 40 lat – powiedział wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki.
Pytanie o losy Pałacu Kultury i Nauki padło na konferencji podsumowującej dwa lata kadencji rządów PiS. Było ono wywołane wcześniejszą deklaracją wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, który stwierdził, że nie ma nic przeciwko zburzeniu tego budynku.
Morawiecki ocenił, że w Polsce długo czekaliśmy na dyskusję na temat losów symbolu panowania komunizmu – Pałacu Stalina. – Myślę, że parę lat i powstaną tam przepiękne inne kamienice, budynki – dodał.
Wicepremier przyznał, że wyburzenie pałacu nie jest zadaniem priorytetowym, ale – jak dodał – chciałby, żeby w tym miejscu „powstało coś dużo piękniejszego, dużo ważniejszego”.
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!