Dania ma nowego króla. Syn dotychczasowej władczyni przejął koronę jako Fryderyk X. Powstrzymując łzy, świeżo upieczony król powiedział wiwatującemu tłumowi przed zamkiem Christiansborg, że ma nadzieję być „królem jednoczącym” społeczeństwo Danii. Nowy król chwalił także matkę, która godzinę wcześniej formalnie abdykowała, kończąc panowanie, które trwało 52 lata. Małgorzata stała się pierwszym od ponad 800 lat duńskim monarchą, który dobrowolnie abdykował, jak podkreśliło relacjonująca zdarzenia BBC.

Choć objęcie władzy przez nowego króla nie łączy się w Danii z uroczystą ceremonią koronacji, przed zamkiem Christiansborg zebrało się w niedzielę “morze ludzi”, aby być świadkiem inauguracji Fryderyka X. Na balkonie pałacu premier Mette Frederiksen wykrzyczała słowa: „Niech żyje król Fryderyk X!”. 

Fryderyk został władcą Danii i powiązanych z nią autonomicznych Grenlandii i Wysp Owczych.

W swoim pierwszym przemówieniu do ludu nowy król powiedział, że przez całe życie dążył do celu, jakim jest stanie się „jednoczącym królem jutra”. Podkreślił, że panowanie „To zadanie, którego podjąłem się z dumą, szacunkiem i radością”. Dodał, że jego matka zawsze będzie pamiętana jako „niezwykła” władczyni.

Na balkonie dołączyła do niego czwórka ich dzieci, w tym 18-letni Christian – nowy następca tronu. Pocałunek króla Fryderyka i jego żony, urodzonej w Australii Consort Mary, spotkał się z wiwatami publiczności.

Tłumy wyszły na ulice miasta, aby pożegnać królową Małgorzatę – jedyną do dzisiaj pozostałą kobietę królową. 83-latka ujawniła swoją bezprecedensową decyzję o ustąpieniu ze stanowiska podczas transmitowanego na żywo w telewizji przemówienia sylwestrowego. W audycji zdradziła, że ​​decyzję podjęto po okresie refleksji po operacji pleców na początku 2023 roku. „Operacja w naturalny sposób zrodziła myśl o przyszłości – czy nie nadszedł czas, aby przekazać odpowiedzialność następnemu pokoleniu” – powiedziała, dziękując duńskiemu społeczeństwu za wsparcie przez lata.

Małgorzata zachowa tytuł królowej, natomiast żona króla będzie nosić tytuł królowej małżonki. 55-letni król Fryderyk stoi obecnie na czele najstarszej monarchii w Europie.

NASZ KOMENTARZ: Tłumy zebrane pod pałacem w Danii pokazują, że idea monarchiczna wcale nie jest przeżytkiem, choć sama monarchia duńska, podobnie jak inne w Europie, jest tylko kwiatkiem do dyzmokratycznego kożucha. Co więcej, w czasie ogólnego chaosu semantycznego i postępującej erozji wszelkich wartości, to właśnie ta idea potrafi zjednoczyć ludność danego kraju. Ciągłość dynastii panującej, w naturalny sposób wiąże się z ciągłością istnienia państwa. Warto o tym zapamiętać.

Polecamy również: POlicja zatrzymała człowieka za modlitwę o zatrzymanie aborcji