Na jednym z letnich obozów wychowawczyni czytała jego uczestnikom poradnik m.in. na temat współżycia par homoseksualnych. Pouczała dzieci, że „jeden stosunek nie wystarczy, aby być gejem”. 16–letni uczestnik obozu zgłosił rodzicom, że opiekun narzuca nieletnim nieodpowiednie treści, a rodzice zgłosili sprawę do Małopolskiej Kurator Oświaty – informuje Radio Maryja.
Otrzymałam zgłoszenie od Rodziców. Wychowawczyni na dobranoc czyta dzieciom poradnik o treści: jeden stosunek seksualny nie wystarczy aby być gejem, trzeba ich więcej. Dzieci się zbuntowały. Rodzice nic nie wiedzieli. Rodzice kontrolujcie, rozmawiajcie z dziećmi, bądźcie czujni.
— Barbara Nowak (@Br_Nowak) July 14, 2019
Po otrzymaniu zgody rodziców Kuratorium niezwłocznie podejmie stosowne kroki w tej sprawie. Sprawa zostanie nagłośniona, wyjaśniona, a wychowawca, który, czytał dzieciom treści związane z ideologią gender poniesie konsekwencje.
– Nie ma zgody na to, żeby ktokolwiek bez zgody rodziców, korzystając z tego, że ma kontakt z dziećmi, wykorzystywał tę sytuację dla celów deprawacji najmłodszych. To jest coś, co absolutnie budzi sprzeciw. Przeciwko temu musimy mocno protestować i każdą taką sytuację natychmiast przerywać. Z pewnością pomogę rodzicom, aby cała sprawa została wyjaśniona i nagłośniona, a osoba winna takiemu postępowaniu, żeby odpowiedziała za swoje działanie wbrew woli rodzicom, działanie, które jest ze szkodą dla dzieci – mówiła Barbara Nowak.
Wychowawcy, który dopuścił się wpajanie dzieciom treści LGBT, grozi postępowanie dyscyplinarne. Małopolska kurator oświaty uważa, że rodzice powinni wystąpić do sądu o odszkodowanie za deprawację ich dzieci.
/radiomaryja.pl, zdjęcie ilustracyjne: youtube/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!