Kilka tygodni temu media obiegła informacja o zasadach organizacji pielgrzymek wprowadzonych przez biskupa sosnowieckiego Grzegorza Kaszaka. Komunikat biskupa z 29 maja 2021 r. określał ograniczenia w pielgrzymowaniu dla „osób niezaszczepionych”. Przy zapisach na diecezjalną pielgrzymkę na Jasną Górę miała być osobna lista dla wiernych, którzy nie poddali się szczepieniu przeciw COVID-19, z limitem 300 miejsc. Pozostali chętni przy zapisie musieliby okazać „certyfikat szczepień”.
Dyrektor pielgrzymki, ks. Paweł Tracz, w wywiadzie opublikowanym na stronie diecezji, zaznaczał, że wprowadzone zasady nie miały charakteru dyskryminacyjnego.
– Dwie listy zapisów – jedna dla osób zaszczepionych, a druga dla niezaszczepionych – ma nam pomóc w organizacji pielgrzymki. Chciałbym mocno podkreślić, że dwie listy zapisów nie oznaczają dwóch, osobnych grup pielgrzymkowych. Wszyscy – zaszczepieni i niezaszczepieni – będą pielgrzymować razem. Nie będzie żadnej „segregacji”, ani „dyskryminacji” jednych, bądź drugich. Nie będzie osobnych pól namiotowych dla zaszczepionych i niezaszczepionych.
– Sporządzenie dwóch list ma służyć kwestiom informacyjnym. Musimy wiedzieć, kto idzie w pielgrzymce i czy jest zaszczepiony, bo tutaj Główny Inspektorat Sanitarny nakłada na nas taki wymóg. Pamiętajmy, że zgodnie z rekomendacją GIS w pielgrzymce nie powinno iść więcej niż 300 osób niezaszczepionych, więc aby sprostać tym wymaganiom sanitarnym, musimy po prostu wiedzieć ile takich pątników mamy. Z kolei osoby zaszczepione również muszą podporządkować się wymogowi, który mówi, że należy mieć przy sobie stosowne zaświadczenie o przebytym pełnym szczepieniu. – wyjaśniał dyrektor pielgrzymki.
Na organizatorów pielgrzymki spadła fala krytyki.
– Biskup stosuje duszpasterskie eksperymenty z pielgrzymami na Jasną Górę, każąc segregować zaszczepionych i niezaszczepionych. – komentował znany dziennikarz Jan Pospieszalski.
– To, co jednak zrobiła diecezja sosnowiecka, to kompletnym absurdem i promowaniem podziałów wśród wiernych. Nawet wewnątrz rodzin nie wszyscy się szczepią, a dzielenie ludzi w ten sposób jest po prostu karygodne. W Kościele chodzi o porządek zbawienia, a nie jakiejś sanitarnej poprawności. – mówił w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Paweł Chmielewski, dziennikarz PCh24.pl.
Z kolei publicysta Marek Miśko określił komunikat biskupa jako „list, który łamie serce” i zapowiadał, że w razie niewycofania się z tej decyzji, zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.
Kluczowe znaczenie okazał się mieć jednak komunikat Urzędu Ochrony Danych Osobowych w sprawie limitów dla osób niezaszczepionych na wydarzeniach. UODO wyjaśnił, że podmioty zobowiązane rządowymi nakazami do przestrzegania limitów nie mają prawa żądać danych o odbyciu szczepienia, a osoba, której dane dotyczą, nie ma obowiązku ich podania. Treść wyjaśnień UODO jest dostępna pod adresem: https://uodo.gov.pl/pl/138/2088
30 czerwca 2021 r. w opublikowanym na stronie Diecezji Sosnowieckiej komunikacie kanclerz kurii, ks. Mariusz Karaś, poinformował o wycofaniu się z dotychczasowych zasad organizacji pielgrzymki.
– Urząd Ochrony Danych Osobowych 23 czerwca 2021 r. na swojej stronie internetowej opublikował komunikat dotyczący uzyskiwania informacji o szczepieniu na Covid–19. Na podstawie tego dokumentu wszyscy pielgrzymi będą zapisywani na jednej liście. Pątnicy w czasie zapisów na pielgrzymkę mogą jednak udzielić informacji o szczepieniu. – zaznaczył ks. Karaś.
Konrad Kulig
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!