– Do walki z wirusem najlepszy jest alkohol 70-procentowy – zapewnia wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Jak wyjaśnia, służy on do „inaktywacji wirusa na powierzchniach”, czyli np. przetarcia stołu.
Zdaniem eksperta „70 procent jest najskuteczniejsze, bo rozkłada to, co powinien, a nie tworzy ochrony przez ścinanie białka”, z kolei „96 procent jest za mocny, a 45 procent – za słaby”. Profesor Gut dodał jednak, że spirytus nie spełni swojej roli „wlany do żołądka”.
– Nie tędy droga, ktoś musiałby wlać do płuc. Czy w płucach będzie skuteczny? W stu procentach, bo martwi nie chorują – podsumował gość programu „Jedziemy”.
#Jedziemy| prof. #Gut, #wirusolog: Maseczka służy do ochrony tego z czym pracujemy. Chirurg ją zakłada, żeby nie napluć w pole operacyjne. Wychodząc na ulicę w maseczce zbieram wszystko, co mogę na nią zebrać. Zamiast maseczkę zniszczyć i zdezynfekować, wyrzuca się ją do kosza. pic.twitter.com/7DcOY9QJrg
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) March 3, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!