Poseł Dobromir Sośnierz ponownie dołącza do sejmowego klubu Konfederacji. Polityk będzie kandydatem tego ugrupowania w nadchodzących wyborach parlamentarnych w okręgu siedleckim.
Dobromir Sośnierz, który wielokrtonie mówil o swoim honorze, wraca z podkulonym ogonem do Konfederacji. O możliwym powrocie liberała/libertyna mówiło się nieoficjalnie od kilku tygodni. Sam Sławomir Mentzen robił do tego kilkukrotnie aluzje, np. w tym wpisie:
Kogo uwolnić?
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) July 30, 2023
Informacja po powrocie Sośnierza potwierdzona została w poniedziałek osobiście przez Sławomira Mentzena.
‘Po wielu perypetiach do Konfederacji wraca Dobromir Sośnierz! Jeden z najbardziej wolnościowych posłów tej kadencji. Będzie walczył o mandat w Siedlcach. Powodzenia Dobromir!” – napisał na swoim Twitterze.
Po wielu perypetiach do Konfederacji wraca Dobromir Sośnierz! Jeden z najbardziej wolnościowych posłów tej kadencji. Będzie walczył o mandat w Siedlcach.
Powodzenia Dobromir! pic.twitter.com/qbzYTqrmxP
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) July 31, 2023
Jeszcze niedawno trwała wojna pomiędzy Sośnierzem i Mentzenem. Jedną z głównych osi sporu była kwestia jedynek na listach oraz tzw. prawyborów w Konfederacji, w ramach których doszło do szeregu manipulacji i nieścisłości.
Dobromir Sośnierz sporządził raport na temat tych nadużyć i szeroko je komentował. Z Konfedearcji wyszedł wraz z dwoma innymi posłami: Arturem Dziamborem i Jakubem Kuleszą. Posłowie założyli wówczas koło poselskie “Wolnościowcy”, zwane prześmiewczo “partią trzech węży”.
Teraz, w obliczu wysokiego poparcia sondażowego i zerowych szans na samodzielny start w wyborach, Sośnierz postanowił pójść do Canossy i przeprosić się z dawnymi kolegami. Jak informuje Sławomir Mentzem, Sośnierz zawalczy o mandat w drugorzędnym okręgu wyborczym w Siedlcach. To oczywiście oznacza likwidację koła “Wolnościowców” i pacyfikację przez Mentzena libertyńskich rozłamowców skupionych wokół “partii trzech węży”.
NASZ KOMENTARZ: Dobromir Sośnierz już kilkakrotnie pokazał, że jest całkowitym bezkręgowcem moralnym. Jako liberał/libertyn m.in. poparł sprawę sodomitów i adopcje przez nich dzieci, oraz występował w zaciekle antykatolickiej stacji “Idź Pod Prąd”, prowadzonej przez przestępcę Pawła Chojeckiego. Na jej antenie bronił tegoż przestępcy, ściganego za wulgaryzmy pod adresem sakramentów katolickich i Narodu Polskiego. Powrót Sośnierza do Konfederacji na półmetku kampanii wyborczej, można skwitować tylko jednym słowem : DYZMOKRACJA.
Nie wiemy jeszcze co zrobią pozostałe dwa “węże”, czyli Dziambor i Kulesza. Na chwilę obecną ich sytuacja jest nie do pozazdroszczenia, gdyż nic nie słychać by przygarnęła ich jakaś duża partia. Prawdopodobnie po dyzmokratycznych wyborach będą musieli pójść do uczciwej pracy.
Polecamy również: Nowy elektryk eksplodował. Milionowe straty
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!