Zbliża się okres wakacyjny, czy urlopy w tym roku odbędą się „normalnie”? Na jakie rzeczy powinniśmy zwracać uwagę podczas wyjazdów wakacyjnych? – pytano doktora Pawła Wróblewskiego na łamach portalu radiorodzina.pl prezesa Dolnośląskiej Izby Lekarskiej i dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu.
-Wyciągnijmy wnioski z działań, które podjęliśmy przez 1.5 roku, mówi doktor Paweł Wróblewski.
-By ratować polską gospodarkę wakacje lepiej spędzić w kraju, za granicą jednak narażenie jest mniej więcej takie samo. Odradzam wakacje w Indiach, podkreśla lekarz.
W ciągu minionej doby o 189 osób zmniejszyła się liczba pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 – wynika z danych Ministerstwa Zdrowia. W sumie w szpitalach jest obecnie 2 553 takich pacjentów. O 24 osoby zmniejszyła się z kolei liczba pacjentów podłączonych do respiratorów. W sumie z takich urządzeń korzysta 364 chorych.
W sumie w Polsce jest 2 647 095 ozdrowieńców z COVID-19. Na kwarantannie przebywa ponad 57 tysięcy osób. W porównaniu z poprzednim dniem to spadek o ponad 2 tysiące osób.
Szczepienia budzą ogromne emocje. Pojawiają się teorie spiskowe mówiące np., że osoby, które przyjęły preparat w przeciągu 2-3 lat umrą, a białko wirusa to toksyna.
-Argumentów za szczepieniem jest bardzo wiele, mówi doktor Paweł Wróblewski, prezes Dolnośląskiej Izby Lekarskiej, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu.
Najwięcej kontrowersji budzi fakt, że „zaszczepieni” mają większe przywileje. – Ze szczepień zrobiono fetysz. Osoba niezaszczepiona to potencjalny morderca, zaznacza doktor Paweł Wróblewski.
Taka narracja zaczyna być niebezpieczna.
Źródło: radiorodzina.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!