Tarczyński udostępnił na swoim profilu na Facebooku zdjęcie Justyny Pochanke. Polityk postanowił podzielić się “refleksją” na temat makijażu dziennikarki. Zaznaczył jednocześnie, że “nigdy nie komentuje fizyczności i nie atakuje adPersonam” (pisownia oryginalna).
W poście poseł PiS zawarł “pytanie do kobiet”. “O co chodzi z tym malowaniem skóry która udawać ma brwi. Przecież to wygląda (według mnie) jak bufetowa w latach 80tych, węglem pomalowana i podająca setkę + śledzia. Takie moje pytanie” – zastanawia się we wpisie Tarczyński. “Opamiętajcie się! To obrzydliwe!” – dodaje.
Trafił w punkt czy przesadził?
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!