– Nie można postawić takiej tezy, że ktoś będzie chciał lub nie chciał. Po prostu tu musi być tama, zakaz. Nie można dać możliwości, nie można dać nawet potencjału do takich czynów. To po pierwsze. A po drugie, to nie jest tak, że te zajęcia seksedukatorów odbywają się tak w pełnej świadomości rodziców i rodzice są pytani o zgodę. Bo już dzisiaj w szkołach odbywają się te zajęcia pod pretekstem na przykład warsztatów filmowych – powiedziała Dominika Figurska w dyskusji na temat edukacji seksualnej, zwracając przy tym uwagę, że wprowadzenie tego rodzaju zajęć w krajach zachodnich przyniosło fatalne skutki i że mamy dziś okazję uczyć się na cudzych błędach.
.@DominikaFigurskJa Nie można postawić tezy, że ktoś będzie chciał, lub nie chciał, to musi być tama, zakaz, nie ma dostępu do takiej edukacji seksualnej, nie można dać nawet możliwości. Taka edukacja jest w UK, w DE i efekty są dramatyczne, ciąże u młodocianych, aborcje itd. pic.twitter.com/NYBGqjjlFK
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) March 20, 2019
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!