Jak zawiadamia portal wpolityce.pl Donald Trump wezwał do bojkotu firm działających na rzecz „obudzenia kultury anulowania” (cancel culture) w związku z ustawą wyborczą w Georgii. „Nadszedł czas, aby Republikanie i konserwatyści wzięli odwet” – napisał były prezydent USA.
Były prezydent zasugerował w sobotę, by Republikanie wyciągnęli wnioski z taktyki Demokratów i bojkotowali przedsiębiorstwa, które potępiły nową reformę wyborczą w Georgii.
Przez lata radykalnie lewicowi Demokraci prowadzili brudną grę bojkotując produkty, kiedy firma cokolwiek zrobiła czy wydała oświadczenie, które w jakikolwiek sposób ich obraża. Teraz prowadzą wielką grę z budzeniem kultury anulowania i naszych świętych wyborów
— napisał Donald Trump w wydanym oświadczeniu.
Nadszedł czas, aby Republikanie i konserwatyści wzięli odwet – mamy więcej ludzi niż oni – przynajmniej na razie! Zbojkotujmy Główną Ligę Baseballową, Coca-Colę, Delta Airlines, JPMorgan Chase, ViacomCBS, Citigroup, Cisco, UPS i Merck. Nie wracajcie do ich produktów, dopóki nie ustąpią
— apelował.
Możemy to rozegrać lepiej niż oni
— mówił Trump.
Powtórzył przy tym po raz kolejny, że wybory prezydenckie w 2020 roku zostały sfałszowane.
Dokonali fałszerstw i ukradli nasze wybory prezydenckie 2020, w których odnieśliśmy miażdżące zwycięstwo, a w dodatku bojkotowali i zastraszali firmy usiłując zmusić je do uległości. Nigdy nie ulegajcie, nigdy się nie poddajcie! Radykalna lewica zniszczy nasz kraj, jeżeli im na to pozwolimy. Nie staniemy się narodem socjalistycznym. Wesołych Świąt!
— zwrócił się do swoich zwolenników były prezydent.
Część Republikanów poszła za apelem byłego prezydenta USA i ogłosili, że usuwają produkty Coca-Coli ze swoich biur.
Niestety po uchwaleniu „Ustawy o uczciwości wyborczej z 2021 r.” państwa firma podjęła świadomą decyzję podtrzymania narodowego dialogu, który dąży do intencjonalnego wprowadzania w błąd obywateli Georgii i pogłębiania podziału w naszym wspaniałym stanie
— napisali politycy w wystosowanym do Coca-Coli liście.
Czy taki bojkot ma szanse na powodzenie?
Źródło: wpolityce.pl