Prezydent Donald Trump potwierdził, że 12 czerwca w Singapurze dojdzie do spotkania z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem.
Wysoki rangą przedstawiciel Korei Północnej spotkał się dziś w Waszyngtonie z Donaldem Trumpem. Kim Yong-Chol osobiście przekazał amerykańskiemu prezydentowi list od Kim Dzong Una. Była to pierwsza od prawie 20 lat wizyta północnokoreańskiego polityka w Białym Domu.
Prezydent Trump powiedział dziennikarzom po spotkaniu, że wierzy, iż Kim Dzong Un potwierdził zaangażowanie w denuklearyzację Półwyspu Koreańskiego.
Wczoraj Kim Yong-Chol spotkał się z sekretarzem stanu Mikiem Pompeo. Amerykanin nazwał spotkanie merytorycznym. Podczas spotkania miał zostać omówiony harmonogram planowanego spotkania liderów obu krajów.
BREAKING NEWS: "We'll be meeting on June 12th in Singapore," President @realDonaldTrump says of his meeting with Kim Jong Un. https://t.co/1BzlXmYReY pic.twitter.com/q0krXa3wuy
— Fox News (@FoxNews) 1 czerwca 2018
W połowie ubiegłego tygodnia Donald Trump odwołał zaplanowane na 12 czerwca w Singapurze spotkanie z Kim Dzong Unem. Amerykański prezydent tłumaczył swoją decyzję wyrażaną w ostatnim czasie wrogością ze strony władz Pjongjangu. Nie wykluczył jednak, że mimo odwołania spotkania, do osobistej rozmowy z przywódcą Korei Północnej ostatecznie dojdzie.
Z kolei w piątek Donald Trump oświadczył, że USA toczą rozmowy z przedstawicielami Korei Północnej w sprawie zorganizowania spotkania z Kim Dzong Unem. „Prowadzimy bardzo produktywne rozmowy z Koreą Północną dotyczące przywrócenia szczytu, który, jeśli dojdzie do skutku, prawdopodobnie odbędzie się w Singapurze w tym samym dniu, 12 czerwca” – napisał na Twitterze Donald Trump.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!