Polska Wiadomości

Donald Tusk pochwalił się znajomością twórczości Szczepana Twardocha. Autor ostro go skrytykował

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Donald Tusk postanowił udzielić wywiadu dla pisma “Książki”, w którym wymienił ostatnio przeczytane lektury.

“Podpis księcia. Rozważania o mocy i słabości” Piotra Nowaka, przewrotną i wymagającą grę z Machiavellim i Szekspirem między innymi, „Zwrot. Jak zaczął się renesans” Stephena Greenblatta, „On Tyranny” Timothy Snydera, „Black Flags” Joby Warricka, wszystko o Hockneyu i rozmowy z nim o malarstwie (zawsze go lubiłem, a po obejrzeniu jego londyńskiej wystawy zupełnie zwariowałem), ostatni kryminał Jo Nesbo „Pragnienie”, „Wegetariankę” Han Kang, od wielu miesięcy „Moją walkę” Knausgarda, przedwczoraj skończyłem „Króla” Szczepana Twardocha, a wczoraj książkę Sebalda „Wyjechali”. Genialna – wymienia Tusk

Jeden z autorów nie wytrzymał i postanowił odnieść się do działalności politycznej byłego premiera. Szczepan Twardoch zamieścił na swoim profilu facebookowym wpis, w którym stwierdził, że rząd Tuska go okradł.

Szanowny Panie Premierze,

podobno czytał Pan ostatnio moją powieść. To miłe, mam jednak wątłą nadzieję, że się Panu w ogóle nie podobała i czuje się Pan teraz ze swojego cennego czasu równie dotkliwie przeze mnie okradziony, jak dotkliwie okradł mnie Pański dawny rząd z 50% kosztów uzyskania przychodu, którego to pozbawionego ekonomicznego sensu dla budżetu państwa, a bolesnego dla nas upokorzenia nie zamierzam Panu zapomnieć.

Z poważaniem,
Szczepan Twardoch

 

Źródło: polityczne.info

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!