Drastyczny spadek liczby ludności w Bułgarii odnotowano po przeprowadzeniu spisu ludności we wrześniu 2021 r. Obecnie w kraju tym żyje 6,52 mln osób, o 844 tys. mniej niż przy poprzednim spisie w 2011 r. oraz o prawie 2,5 mln mniej, niż na początku transformacji politycznej w 1989 r. Oznacza to, że w ciągu zaledwie ostatniej dekady populacja Bułgarii zmalała aż o 11,5 proc.
Krajowy Instytut Statystyczny opublikował w czwartek wstępne dane spisu. Ludność w kraju zmalała o 11,5 proc. w porównaniu ze stanem sprzed 10 lat. Liczba gospodarstw domowych wynosi 2,8 mln, przeciętnie składają się one z 2-3 osób. Najwięcej ludzi żyje w Sofii – 1,5 mln, najmniej – w północnozachodnim regionie miasta Widin – 74 tys.
Naturalny przyrost ludności jest ujemny i wynosi 448 tys., czyli 53 proc. ogólnego spadku liczby ludności. Przyczyną dla pozostałych 47 proc. jest emigracja. Odsetek ludzi w wieku powyżej 65 lat wzrósł o 5,4 proc. w porównaniu z 2011 r. i o 9,6 proc. z 1992 r. Odpowiednio spadł odsetek dzieci i ludzi w wieku zdolnym do pracy.
Paradoksem jest, że podczas wyborów, przeprowadzanych trzykrotnie w 2021 r., w listach wyborczych było wpisanych 6,7 mln obywateli. Listy nie są aktualizowane od lat i podają nierealnie wysokie dane.
/wpolityce.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
