„Tym razem już przesadził ze swoim zachowaniem”. Takie słowa skierowała przerażona kobieta do policjantów, którzy interweniowali w jednym z domów na terenie gminy Budry. Pijany mężczyzna najpierw sam schował ruter, a potem nie mógł go znaleźć, więc zaczął wyzywać żonę i córkę słowami wulgarnymi. Po chwili wyszedł z domu i wracając do niego w ręku trzymał siekierę. Policjanci zatrzymali agresywnego mężczyznę w policyjnej celi.
W środę (17.03.2021r.) oficer dyżurny węgorzewskiej policji został poinformowany o awanturze domowej w jednej z rodzin na terenie gminy Budry. Interweniujący policjanci ustalili, że wszystko zaczęło się od rutera. Mężczyzna schował sprzęt, a następnie nie mógł go znaleźć, więc wszczął awanturę, podczas której wyzywał słowami wulgarnymi żonę i córkę. Przerażone kobiety zamknęły się w pokoju, a zdenerwowany mężczyzna wyszedł z domu.
Po chwili przez okno pokrzywdzone zauważyły, że agresor wraca, trzymając w ręku siekierę i zadzwoniły na policję. Pomimo przyjazdu funkcjonariuszy, agresor nie chciał się uspokoić. Jedynym sposobem, by zapewnić spokój i bezpieczeństwo kobietom było odseparowanie awanturnika od pokrzywdzonych. 59-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Miał ponad dwa promile alkoholu. Interweniujący funkcjonariusze objęli rodzinę procedurą Niebieskie Karty.
/Policja Warmińsko-Mazurska/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!