Godzinę trwała przerwa w działalności lotniska w Hamburgu. Spowodowało ją pojawienie się na pasie startowym dwóch osób. Zdaniem policji sprawcy incydentu uciekli z aresztu dla uchodźców, którzy mieli być deportowani Niemiec.
Jeden z uciekinierów został zatrzymany – podały niemieckie media. Drugi w chwili przywrócenia pracy lotniska krótko po godz. 21.30 był nadal poszukiwany.
W czasie blokady samoloty do Hamburga lądowały zastępczo m. in. w Bremie i w Hanowerze. Maszyny, które miały odlecieć z portu im. Helmuta Schmidta przez godzinę stały na płycie.
Źródło: tvp.info
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!