Polska jest pierwszą i proporcjonalnie największą ofiarą II wojny światowej, tej niemieckiej agresji na nasz kraj. Polska nie ma żadnych podstaw, żeby w tej chwili wypłacać jakiekolwiek odszkodowania w związku z tą agresją, bo była jej ofiarą – podkreślił w programie „#Jedziemy” w TVP Info wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
Reakcje strony izraelskiej na przyjęcie kilka dni temu Sejm uchwalił nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego komentował w TVP Info wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Jak zaznaczał, „te nieakceptowalne wypowiedzi, które pojawiły się w ubiegłym tygodniu, napotkały na naszą zdecydowaną reakcję wyrażoną na wielu szczeblach”.
– Jako MSZ bardzo szybko po tych pierwszych stanowiskach ambasady Izraela i izraelskiego MSZ było nasze stanowisko, ale i komunikowaliśmy naszym izraelskim partnerom, jaka jest prawda. W tej sprawie jest albo niewiedza, albo pragmatyczna, cyniczna gra na użytek własnych wyborów – ocenił dyplomata.
– Z drugiej strony jest zmiana realizująca wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r., przyjęta bez głosu sprzeciwu przez polski Sejm, która wprowadza pewną regulację stosowaną w wielu krajach w kodeksie postępowania administracyjnego, że jest data graniczna składania roszczeń – wskazywał.
Wiceszef MSZ mówił, że sprawa bazuje na nieświadomości, o czym jest w ogóle dyskusja.
– Poruszany jest temat mienia bezspadkowego, którego w ogóle ta ustawa nie dotyczy. Mówi się, że to ma dotyczyć ofiar Holocaustu, gdy wiadomo, że przez cały ten okres, także po odzyskaniu niepodległości, istniała możliwość składania przez te osoby, które czuły się poszkodowane, odpowiednich roszczeń, i bardzo często było to nadużywane, co pokazała afera reprywatyzacyjna – mówił.
Zaznaczał, że nadal będzie możliwość składania roszczeń na ścieżce cywilnej, ale nie będzie możliwości wykorzystywania systemu prawnego „przez oszustów nadużywających pamięć ofiar”. – Cieszę się, że wygląda na to, że część osób zaczyna rozumieć, o co w tej zmianie chodzi, także po stronie Izraela – dodał.
Na koniec Szynkowski vel Sęk zaznaczał, że pamięć ofiar i potomków ofiar nie powinna być nadużywana do realizacji partykularnych interesów, czy to ekonomicznych czy politycznych.
– Polska jest pierwszą i proporcjonalnie największą ofiarą II wojny światowej, tej niemieckiej agresji na nasz kraj. Polska nie ma żadnych podstaw, żeby w tej chwili wypłacać jakiekolwiek odszkodowania w związku z tą agresją, bo była jej ofiarą – mówił.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!