Sąd w Mińsku skazał dziennikarki Biełsatu, Kaciarynę Andrejewą i Darię Czulcową, na dwa lata pozbawienia wolności „za organizowanie zamieszek”. Kobiety filmowały protest przeciwko Aleksandrowi Łukaszence.
Kobiety zostały zatrzymane podczas relacji z rozpędzenia zgromadzenia na mińskim podwórku zwanym Placem Przemian. Odbył się tam miting upamiętniający jednego z mieszkańców – Ramana Bandarenkę, zakatowanego przez „nieznanych sprawców”, najpewniej przedstawicieli struktur siłowych. W sprawie zabójstwa (śmierci na skutego ciężkiego pobicia) nie wszczęto dotąd sprawy karnej.
Ostatnie zdjęcie zrobione podczas dzisiejszej rozprawy sądowej Kaciaryny Andrejewej i Darii Czulcowej. Jutro o 8:00 czasu polskiego dziennikarki Biełsatu usłyszą decyzję sądu#SądzoneZaPrawdę pic.twitter.com/LdB7UB8zmg
— Biełsat po polsku (@Bielsat_pl) February 17, 2021
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!