Dziennikarze „Gazety Wyborczej”, TVN, gazet i portali należących do koncernu Ringer Axel Springer itp. ewidentnie starają się unikać tematu ujawnionych zdjęć i filmików z obozów organizowanych przez Fundację Euroweek, która dzięki środkom z Unii Europejskiej organizuje obozy mające rozwijać „świadomość różnorodności transkulturowej”. Długo udawali oni, że tematu nie ma, a jak już go „zauważyli”, starają się go bagatelizować, albo wręcz atakować tych, którzy go nagłośnili.
Przypomnijmy – na zdjęciach, które bez trudu znaleźć można w internecie (choć ostatnio pospieszenie są one na masową skalę usuwane), widzimy dorosłych „pozaeuropejskich” mężczyzn, obściskujących 11 – 14-letnie dziewczynki, całujących je, przytulających…. Są zdjęcia, na których widzimy, jak dziewczynki siedzą im na kolanach.
Ujawniono też screeny wpisów, które nie mogą nie szokować. Jedna z dziewczyn, gdy w internecie wybuchła burza, próbowała wytłumaczyć się z wpisu, iż zostawia okno otwarte, by jeden z dorosłych „wolontariuszy” mógł zajść w nocy do jej pokoju, i nagrała film, który umieściła na youtube.
– Odwołując się do tego komentarza: „zostawię okno otwarte”, to nie ma żadnego podtekstu seksualnego. To jest jedynie przyjacielska propozycja, żeby po prostu się móc pożegnać, żeby posiedzieć sobie tę ostatnią noc z tym wolontariuszem – mówi dziewczyna na filmie.
– Jedna z moich koleżanek nawiązała z nim kontakt, oczywiście niemający żadnego podłoża seksualnego, tylko po prostu sobie z nim pisała. I on zaczął jej wysyłać filmiki, jak się masturbuje, zaczął jej wysyłać zdjęcia swojego prącia. Potem również się okazało, że właśnie stosował takie nieczyste taktyki – dodaje.
Ale dziennikarze mediów wymienionych na wstępie nie widzą w tym nic nadzwyczajnego…
„Takich zdjęć powstają setki lub tysiące na koloniach w Polsce każdego roku, i jakoś nie ma oburzenia. Jeśli było coś nieprawidłowego, to pewnie, niech policja to bada, ale zaangażowanie na poziomie ministrów to absurd” – napisał Patryk Strzałkowski z portalu gazeta.pl
Takich zdjęć powstają setki lub tysiące na koloniach w Polsce każdego roku, i jakoś nie ma oburzenia. Jeśli było coś nieprawidłowego, to pewnie, niech policja to bada, ale zaangażowanie na poziomie ministrów to absurd.
— Patryk Strzałkowski (@PStrzalkowski) 15 grudnia 2018
Kilkanaście minut temu ten post pojawił się na grupie "SAVE #EUROWEEK". Screen jest prawdziwy, autorka naprawdę pracuje w @wirtualnapolska (wcześniej u Lisa w @natematpl)
Czyżby materiał pod tezę? Czyżby nie chodziło o ustalenie prawdy? Szok. "Dziennikarstwo" XXI wieku. pic.twitter.com/Z53OEO8UBl
— NZG (@NZGoebbelsa) 15 grudnia 2018
My jednak tematu nie odpuścimy i przypominamy:
Dziewczyna nagrała filmik w obronie euroweek, ale wyszło tak sobie…
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!