Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiedziało, że we wtorek 27 lipca szef resortu Mariusz Błaszczak weźmie udział w „uroczystości podpisania umowy na dostawę trzech okrętów »Miecznik« dla Marynarki Wojennej RP pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia i Konsorcjum PGZ-Miecznik” – donosi portal defence24.pl.
Uroczystość ma odbyć się w PGZ Stoczni Wojennej we wtorek 27 lipca o godzinie 11:00. W ramach programu Miecznik planuje się pozyskanie trzech fregat ze zdolnością do zwalczania celów powietrznych, nawodnych i podwodnych. Z wcześniejszych deklaracji resortu obrony wynika, że szczególny nacisk zostanie położony na siłę ognia fregat i ich zdolności obrony przeciwlotniczej.
Nowoczesne fregaty dla Marynarki Wojennej
–
Jutro min. @mblaszczak weźmie udział w uroczystości podpisania umowy na dostawę 3 okrętów #Miecznik dla Marynarki Wojennej RP pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia i Konsorcjum PGZ-Miecznik.Informacja dla mediów ↘️ https://t.co/pM0oXTY5L6
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) July 26, 2021
Nowe okręty mają zastąpić fregaty Oliver Hazard Perry. Ich pozyskanie jest ujęte w Planie Modernizacji Technicznej w perspektywie do 2035 roku. Umowa ma zostać zawarta pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia i Konsorcjum PGZ-Miecznik, w skład którego wchodzą Polska Grupa Zbrojeniowa S.A, PGZ Stocznia Wojenna Sp. Z o.o. i Remontowa Shipbuilding S.A. Postępowanie na Miecznika Inspektorat Uzbrojenia prowadził w trybie negocjacji z jednym wykonawcą (wspomnianym konsorcjum) od kwietnia br.
“Prace rozwojowe oraz budowa zamówionych okrętów będą wykonywane przez firmy polskiego przemysłu zbrojeniowego. Uzyskane kompetencje pozwolą na zaangażowanie się polskiej zbrojeniówki w inne projekty dotyczące Marynarki Wojennej” – podało Ministerstwo Obrony Narodowej.
Resort dodaje, że umowa na Miecznika będzie „największym w historii zamówieniem dla krajowego przemysłu obronnego”.
MON na razie nie podaje szczegółów zawartej umowy. Najprawdopodobniej jednak zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, Miecznik będzie realizowany w formule pracy rozwojowej, na bazie istniejącego projektu okrętu. Celem formuły pracy rozwojowej ma być dostosowanie projektu do krajowych wymagań.
Standardowo zgodnie z przepisami dotyczącymi prac rozwojowych realizowane są one w dwóch etapach. Pierwszym jest Określenie Założeń do Projektowania. W tym etapie (a więc przypuszczalnie już po podpisaniu jutrzejszej umowy) powinien zostać wyłoniony docelowy partner zagraniczny i projekt okrętu. Potem, zgodnie z założeniami, nastąpić ma etap Projektowania i Rozwoju, czyli budowy prototypu wraz z przeprowadzeniem badań kwalifikacyjnych. Kolejne dwa okręty będą budowane jako seryjne, przy czym pewne ich elementy (np. związane z układem napędowym) będą mogły być kontraktowane równolegle z budową prototypu. Pomimo formuły pracy rozwojowej MON zakłada jednak traktowanie programu całościowo, z uwzględnieniem trzech okrętów ze Zintegrowanym Systemem Walki oraz pakietu logistycznego i zapasu uzbrojenia.
Łączna wartość trzech okrętów wraz z pakietami logistycznymi i uzbrojeniem oraz wyposażeniem, może w zależności od konfiguracji znacznie przekroczyć 10 mld zł.
/defemce24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!