Covid-19 to nie tylko choroba płuc, zwiększa również krzepliwość krwi, powoduje zakrzepy i niedokrwienne udary mózgu, nawet u ludzi młodych – ostrzegają specjaliści amerykańscy. Jednak Amerykańskie Towarzystwo Hematologiczne (ASH) jest powściągliwe i nie wydało jeszcze w tej sprawie żadnych zaleceń.
Pierwsze sugestie, że Covid-19 może zwiększać krzepliwość krwi w organizmie zakażonej osoby pojawiły się już pod koniec marca 2020 r. Wskazywały na to obserwacje w Chinach i we Włoszech, o czym informowało pismo „Journal of Trauma and Acute Care Surgery”.
Zauważono, że jedną z głównych przyczyn zgonu z powodu tej choroby jest wykrzepianie się krwi w różnych narządach, jednak szczególnie w płucach. Zaproponowano wtedy leczenie przeciwkrzepliwe z wykorzystaniem tkankowego aktywatora plazminogenu (tPA), leku od dawna stosowanego m.in. u chorych z udarem mózgu.
Sugestie te potwierdzają specjaliści Mount Sinai Hospital w Nowym Jorku. Reuters informuje, że powstawanie zakrzepów zauważono w wielu narządach osób chorych na Covid-19. Z tego powodu w płucach pacjentów podłączonych do respiratora dochodziło do niedokrwienia tego narządu. Nie są one sztywne jak w przypadku zapalenia płuc, lecz wydają się być napompowane na skutek niedokrwienia.
Do szpitali przyjmowani są chorzy z udarem niedokrwiennym mózgu w młodym wieku, poniżej 49. roku życia, wielu zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2. „Udar był u nich pierwszym objawem choroby” – twierdzi prof. J. Mocco, neurochirurg z Mount Sinai.
„Być może, jeśli zapobiegniemy krzepnięciu krwi, sprawimy, że przebieg choroby będzie łagodniejszy” – twierdzi dr David Reich ze szpitala Mount Sinai. Coraz więcej specjalistów amerykańskich włącza leczenie przeciwzakrzepowe u chorych z Covid-19, zanim jeszcze pojawią się objawy powstawania zakrzepów.
Podobne są obserwacje w innych szpitalach amerykańskich, w Thomas Jefferson University Hospital w Filadelfii oraz w Beth Israel Deaconess Medical Center w Bostonie. W szpitalu bostońskim od początku kwietnia u pacjentów stosowane jest leczenie przeciwzakrzepowe z użyciem tkankowego aktywatora plazminogenu.
Lekarze zastrzegają, że większa krzepliwość krwi u pacjentów z Covid-19 nie jest związana z tym, że są oni unieruchomieni w łóżku. Tak się zdarza u chorych po operacjach, szczególnie po zabiegach ortopedycznych. Jednak w przypadku tej choroby dochodzi do tego wcześniej, niż można byłoby tego oczekiwać. W Mount Sinai na oddziale intensywnej terapii zamiast tPA stosuje się heparynę, inny podobnie działający lek, podawany profilaktycznie.
Jednak Amerykańskie Towarzystwo Hematologiczne (ASH) jest wciąż powściągliwe w tej sprawie. Nie wydało żadnych zaleceń i twierdzi, że korzyści takiego przeciwzakrzepowego leczenia „obecnie nie są znane”.
Nauka w Polsce – PAP
Autor: Zbigniew Wojtasiński
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!