Jeszcze niedawno znana feministka, Eliza Michalik, w sposób pryncypialny domagała się karania sprawców przemocy w rodzinie. Wszystko zmieniło się, gdy okazało się, że rzecz dotyczy Roberta Biedronia…
Być wiarygodnym jak @EMichalik pic.twitter.com/klp5iAv9cu
— Paweł Borkowski (@BorkowskiGdynia) April 20, 2019
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!