W tym roku w Polsce odnotowano niemal 36-krotny wzrost zachorowań na krztusiec, w porównaniu z rokiem ubiegłym. W województwie lubelskim to już prawdziwa epidemia. Zaobserwowano tam bowiem prawie 70-krotny wzrost zachorowań.

Epidemia krztuśca na lubelszczyźnie. W całej Polsce odnotowano w tym roku 26 072 przypadki zachorowań na krztusiec, co stanowi niemal 36 razy więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. W całym 2023 roku odnotowano tylko 738 takich przypadków.

– Naukowcy mają różne hipotezy, począwszy od tego, że okres izolacji w czasie pandemii COVID-19 tych pierwszych dwóch lat pandemii mógł spowodować, że nasza odporność się zmniejszyła, bo po prostu bakteria krążyła mniej, bo dzieci były w domach, nauka zdalna i tak dalej – poinformował zamordysta pandemiczny, dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

Krztusiec (koklusz, kaszel studniowy) to wysoce zakaźna choroba bakteryjna układu oddechowego, przenoszona drogą powietrzno-kropelkową. W początkowej fazie bywa mylony ze “zwykłymi” infekcjami dróg oddechowych. Charakterystyczny napadowy kaszel pojawia się po około trzech tygodniach.

Ta choroba, która zawsze była ciężka i niebezpieczna, a szczególnie dla najmłodszych pacjentów. Ze względu na ich budowę układu oddechowego, infekcja może mieć dla nich tragiczne konsekwencje. Silne napady kaszlu połączone z zatrzymaniem oddechu, czyli z długimi bezdechami, prowadzą do duszności, wybroczyn w oczach, zatkania dróg oddechowych przez bardzo gęstą wydzielinę i zatrzymania oddychania. Ten czas niedotlenienia mózgu prowadzi do poważnych, nieodwracalnych powikłań neurologicznych. Zakażenie nierzadko ciężko przechodzą też osoby starsze.

Szczepienia dzieci przeciwko krztuścowi są w Polsce obowiązkowe i stanowią Najskuteczniejszą formą zapobiegania chorobie jest przyjęcie szczepienia (dla dzieci są one obowiązkowe i ujęte w kalendarzu szczepień ochronnych), jednak nie daje ono stałej ochrony — ta maleje z czasem.

Według doktor Lidii Stopyry: “dużo dzieci nie jest zaszczepionych przeciwko krztuścowi i jest to spowodowane wyborem ich rodziców. Przypominam, że w obowiązującym w naszym Programie Szczepień Ochronnych szczepienie przeciwko krztuścowi jest obowiązkowe i wynika z podstawowego kalendarza szczepień dla dzieci do 14. roku życia”.

NASZ KOMENTARZ: Z czego wynika tak gwałtowny wzrost liczby chorych na krztusiec? Wszystko wskazuje na to, że teza o mniejszym wyszczepieniu polskich dzieci to tylko polit-poprawna wymówka dla mediów. Do kraju cały czas napływają masy Ukraińców, którzy nigdy nie przyjmowali preparatów przeciwko chorobom, które podlegają polskiemu kalendarzowi obowiązkowych szczepień. Nikt od nich tego nie wymaga przy wjeździe, nie kieruje ani choćby zaleca przyjęcia szczepień ochronnych. Wydaje się, że tutaj tkwi przyczyna epidemii, ale oczywiście to “nie dobra jest o tym mówić”.

Polecamy również: Żydowscy naziści przejęli meczet w Hebronie